Islandzka korona osłabia złotego

Kurs węgierskiej waluty spadł wczoraj do poziomu najniższego od ponad dwóch lat. Wczoraj kurs forinta w stosunku do euro spadł przed południem w Budapeszcie o 1,2 proc., do 267,76. W marcu węgierska waluta straciła do euro 4,5 proc.

Forint osłabł razem z innymi wschodnioeuropejskimi walutami po podniesieniu stóp procentowych przez EBC. Złoty stracił od początku miesiąca 3,4 proc. Część analityków dostrzega związek między osłabieniem walut wschodnioeuropejskich i przeceną islandzkiej korony. Odnotowała ona półtoraroczne minimum wobec dolara.

Bezpośrednim impulsem wczorajszego spadku kursu tej waluty był wtorkowy raport Danske Banku, prognozujący kryzys walutowy w tym kraju oraz recesję. Wczoraj nie doszedł do skutku przetarg rządowych obligacji islandzkich, gdyż oferty inwestorów zawierały zbyt wysokie oprocentowanie. Rząd chciał sprzedać za 5 mld koron 7-proc. papiery o terminie zapadalności w marcu 2010 r. Przy takim oprocentowaniu wpłynęły oferty jedynie na 3,7 mld koron, a średnia rentowność proponowana przez inwestorów wyniosła 8,25 proc.

Przecena dotknęła wczoraj większość walut rynków wschodzących. Pozytywne opinie prezesa Fed o stanie amerykańskiej gospodarki spowodowały, że na rynku zaczęto spekulować, iż do końca roku podstawowa stopa w USA może wzrosnąć do ponad 5 proc. Perspektywa podwyżek stóp również w strefie euro i w Japonii zmniejsza atrakcyjność bardziej ryzykownych aktywów rynków wschodzących. Asgeir Fridgeirsson, rzecznik Novatora, dla PARKIETU

Czy ryzyko recesji gospodarczej i kryzysu walutowego w Islandii może wpłynąć na plany inwestycyjne Novatora w Polsce? A.F.: Nie ma takiego ryzyka. Owszem, rynek stracił ostatnio kilka procent, ale jeszcze nie tyle, ile zyskał od początku roku. A trzeba pamiętać, że w ciągu trzech ostatnich lat zyskiwał średnio 15 proc. rocznie. Poza tym Novator to międzynarodowa firma. Jedynie 1/3 zasobów finansowych Novatora pochodzi od inwestorów lokujących w Islandii. Wprawdzie ta grupa, z powodu spadków na rynku, ostatnio traci, ale nie będzie to mieć wpływu na inwestycje Novatora ani w Finlandii, ani w Polsce, ani w Grecji. Novator to fundusz inwestujący w różnych krajach Europy w szybko rosnące biznesy. Należy do islandzkiego biznesmena Thora Bjorgolfssona. Novator ma 70% udziałów w spółce P4, która ma być czwartym operatorem sieci komórkowej w Polsce. 30 proc. P4 należy do giełdowej Netii.

Jerzy Boćkowski