JC Auto kończy centrum logistyczne

W piątek wyceniono je na 29 zł. To była reakcja m.in. na informacje dotyczące sprzedaży i leasingu nieruchomości w Nadarzynie, gdzie powstaje centrum dystrybucyjne.

Centrum na kredyt

JC Auto skończy jego budowę za pieniądze z kredytu pomostowego, który dostała od Fortis Banku. Firma podpisała umowę o wartości 28,6 mln zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na finansowanie bądź refinansowanie poniesionych kosztów związanych z budową biura oraz magazynów w Kajetanach koło Nadarzyna. - Na inwestycje wydaliśmy już około 16 mln zł - mówi Jerzy Grabowiecki, prezes JC Auto. - Na jej dokończenie potrzebujemy około 10 mln zł - dodaje. Około 11 mln zł wydanych na stworzenie centrum pochodziło z ubiegłorocznej emisji akcji.

W ramach refinansowania do kasy firmy wpłynie około 16 mln zł. - Pieniądze przeznaczymy na dalszy rozwój spółki - tłumaczy J. Grabowiecki. - Stwierdziliśmy, że podpisanie umowy leasingowej na obecnym etapie budowy będzie najkorzystniejsze - dodaje.

Po zakończeniu inwestycji budynki razem z gruntem zostaną sprzedane Fortis Lease Polska.

Ostateczna wartość transakcji zostanie ustalona po zakończeniu budowy. Za te pieniądze zostanie jednak spłacony kredyt, który JC Auto zaciągnęło w Fortis Banku.

Przeprowadzka w lipcu

To nie koniec operacji. W ramach leasingu zwrotnego Fortis Lease odda w dzierżawę nieruchomości. Raty będą spłacane przez 10 lat. Po tym okresie JC Auto odkupi nieruchomość za 46% wartości.

Firma planuje rozpoczęcie przeprowadzki w lipcu. Najpierw zostanie przeniesiony towar. Znajdzie się też tam nowa siedziba przedsiębiorstwa zajmującego się dystrybucją części zamiennych do samochodów.

Głównym powodem publicznej oferty akcji warszawskiej spółki była konieczność zwiększenia zapasów, m.in. związana z wejściem w segment części europejskich. Spółka ma jednak za małe magazyny. Dlatego rozpoczęła budowę centrum logistycznego.

Prognozy niezagrożone

Pieniądze, które pozyskało JC Auto, na pewno się firmie przydadzą. Pomogą w realizacji prognoz finansowych grupy na ten rok. Firma zakłada 181 mln zł przychodów i 14,6 mln zł zysku netto. W 2004 r. zysk był niższy o 3,6 mln zł, a sprzedaż o blisko 50 mln zł. Zysk operacyjny warszawskiego przedsiębiorstwa, zdaniem zarządu, wyniesie 23,2 mln zł, czyli ponad 20% więcej niż w roku ubiegłym. I kwartał JC Auto zamknęło 35,2 mln zł przychodów i 3,6 mln zł zysku netto. Zarząd potwierdził, że uda się wykonać prognozę.

Grupa rozczarowała jednak już raz inwestorów. Nie wykonała budżetu na 2004 rok. Zakładała 13,8 mln zł zysku netto przy 140 mln zł przychodów. Zarząd tłumaczył, że główną przyczyną niezrealizowania założeń było trudne do przewidzenia umocnienie złotego.

Łukasz Wójcik

Zgodnie ze schematem

Notowania akcji JC Auto wpisują się w schemat zachowania wynikający z analizy dotychczasowych debiutów na warszawskiej giełdzie. Najłatwiej jest o zyski podczas pierwszych notowań. Natomiast kupno papierów na debiucie okazuje się złym rozwiązaniem.

Od początku giełdowej kariery kurs JC Auto wypada gorzej od rynku. Od debiutu spółki WIG zyskał ponad 12%. Natomiast cena jej akcji w tym czasie obniżyła się o ponad 6%. To sprowadziło ją do poziomu równego cenie emisyjnej (27 zł). Oddziałuje on jako wsparcie i chroni przed kontynuacją zniżki. Widać, że inwestorzy powstrzymują się na tym poziomie z decyzjami. Można zakładać, że dopóki cena walorów nie znajdzie się poniżej 27 zł, podaż będzie ograniczona. Natomiast spadek poniżej tej bariery zachęci zapewne tych, którzy uczestniczyli w ofercie publicznej i do dziś trzymają te papiery do sprzedaży.

Tempo spadku notowań z grubsza opisuje formacja kanału. Jej górna granica wypada nieco poniżej 32 zł, dolna znajduje się przy 27 zł, dodatkowo wzmacniając znaczenie tej bariery. Lepsze czasy dla posiadaczy papierów JC Auto zapowiadałoby wyjście ponad przedział 29-29,4 zł. To mogłoby się stać wstępem do odwrócenia niekorzystnej tendencji.

Krzysztof Stępień