Jesienią hossa na giełdzie?
Czwarty kwartał tego roku powinien przynieść nowe emisje akcji na giełdzie, popyt na nie ma być dość duży - czytamy na łamach "Pulsu Biznesu". Według ekspertów, jesienią możemy spodziewać się powrotu kapitału na giełdę dzięki spółkom starającym się wejść na nią.
Rynek pierwotny
W bieżącym roku na giełdzie zadebiutowało zaledwie sześć spółek: Centrum Klima (przejście z rynku NewConnect), Bumech, GPM Vindexus, Aplisens, Ipopema Securities, LW Bogdanka. W 2008 roku liczba debiutantów na GPW w ciągu całego roku liczyła 33 spółki, z czego w pierwszej połowie roku - 23. W 2007 roku, jeszcze przed kryzysem, po kapitał na giełde udało się 81 spółek i analogicznie w pierwszej połowie roku - 32.
Spadek liczby spółek chcących pozyskać kapitał w postaci emisji akcji był spowodowany głównie kryzysem gospodarczym. Ucieczka kapitału z giełdy spowodowała także odwrócenie się firm od tej metody finansowania swoich inwestycji. Obecnie powoli odmienia się sytuacja, tym bardziej, że tegoroczne debiuty cieszyły się wielkim zainteresowaniem i wysokim wzrostem notowań akcji w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Bardzo dobre efekty przyniósł inwestorom debiut Ipopemy, którzy zarobili 51 proc. od momentu jej wejścia na GPW. Nie obyło się jednak bez spadków - Bumech, którego akcje spadły o 50 proc. Jak widać na wykresie WIG zyskał 27 proc. od czerwca tego roku. Złożył się na to debiut Bogdanki, której akcje w tym okresie zyskały 26 proc. Ta wartość wynikała dużego zainteresowania spółką.
Czy będą nowe okazje?
W najbliższym czasie planowane są debiuty spółek o dużej płynności co przyczyni się do zwiększonego zainteresowania ich akcjami. Co więcej, jesienią na giełdę wrócą pieniądze z lokat bankowych, które jako wolny kapitał będą inwestowane w debiuty. Wniosek? - Można się spodziewać kolejnej hossy na giełdzie. Znowu będzie okazja do zarobienia.
Najbliższy debiut na giełdzie to Delko, lider na polskim rynku dystrybucji kosmetyczno - chemicznej, który chce pozyskać na GPW 13,5 - 18 mln zł zależnie od ceny emisyjnej.
CZYTAJ TAKŻE: