Jest kupiec na Penetratora

Zarząd Domu Maklerskiego Penetrator prowadzi rozmowy z nowym inwestorem strategicznym. Z naszych informacji wynika, że mogą one dobiegać końca. Kupnem zainteresowane są podmioty należące do grupy niemieckiego HVB - CA IB oraz Biuro Maklerskie BPH PBK. Strony transakcji nie udzielają na razie żadnych informacji.

Oferty nie ma

- Bez komentarza - skwitował Andrzej Madej, prezes DM Penetrator, naszą prośbę o wyjaśnienie szczegółów negocjacji. Podobną odpowiedź otrzymaliśmy w CA IB. Elektrim natomiast nie ma jeszcze oficjalnej oferty.

- Jesteśmy zainteresowani sprzedażą domu maklerskiego, podobnie jak wszystkich innych aktywów nie związanych z energetyką i telekomunikacją. Rozważymy każdą atrakcyjną ofertę. Na razie nie otrzymaliśmy natomiast oferty zakupu walorów Penetratora - powiedział Piotr Nurowski, prezes Elektrimu, spółki, która posiada 48,6-proc. pakiet akcji krakowskiego brokera.

W ostatnim miesiącu CA IB Securities miał 15-proc. udział w obrotach akcjami na GPW, a jego klienci to głównie inwestorzy instytucjonalni. Skąd więc zainteresowanie Penetratorem, domem maklerskim, który ma ok. 1% rynku akcji, a inwestorami są przede wszystkim klienci indywidualni?

Niska cena zachętą

Jedną z możliwych przyczyn jest planowane połączenie CA IB Securities z Biurem Maklerskim BPH PBK, które obsługuje klientów detalicznych (oba podmioty mają wspólnego właściciela - HVB). Dzięki zakupowi Penetratora biura te powiększą udział w rynku (według ostatnich danych KDPW, na niemal 994,5 tys. wszystkich rachunków inwestycyjnych Penetrator prowadzi ich ponad 112 tys.). Dodatkową zachętą do transakcji może być niewygórowana cena, spowodowana zadłużeniem spółki i toczącymi się w prokuraturze i KPWiG postępowaniami. Ta ostatnia wnioski z badania wyników i działalności finansowej Penetratora miała przedstawić do końca czerwca. Jednak na razie Komisja milczy. - Postępowanie trwa i do momentu jego zakończenia nie udzielamy żadnych komentarzy - powiedział Piotr Biernacki, zastępca rzecznika prasowego KPWiG.

Komentarz

Na wiele pytań nie znamy jeszcze odpowiedzi. Ciekawe, czy nowy inwestor odkupi akcje od Elektrimu, czy będzie się starać o całkowitą kontrolę nad spółką (większość pozostałych akcji brokera skupiona jest w rękach jego kadry kierowniczej)? Kolejna kwestia to, czy Penetrator funkcjonowałby dalej jako niezależny podmiot, czy też zostanie wchłonięty i z trzech podmiotów maklerskich powstanie jeden? Na razie wiadomo, że nowy inwestor zażegnałby widmo zamknięcia najstarszego niebankowego domu maklerskiego w Polsce.