Kęty najniżej od 10 miesięcy

Spółka odnotowała w drugim kwartale tego roku dobre wyniki finansowe. Część inwestorów może jednak czuć się zawiedziona, że kolejne wezwanie do sprzedaży jej akcji będzie ogłoszone najwcześniej w drugiej połowie przyszłego roku.

W zakończonym 7 lipca wezwaniu Grupa Kęty skupiła ponad 1,57 mln własnych akcji (15% kapitału) w celu umorzenia. Za walor płaciła 45 zł. Zapisy złożyli: OFE PZU (zmniejszył zaangażowanie w kapitale z 5,18% do 4,69%) i fundusze zarządzane przez Enterprise Investors oraz Credit Suisse First Boston Central European Merchant Partners. Dotychczas na buy back Grupa Kęty przeznaczyła blisko 71 mln zł. Większość środków na ten cel pochodzi z kredytów. Dlatego na koniec roku jej zadłużenie wzrośnie do około 140 mln zł. Po rejestracji umorzenia znacząco powinien poprawić się natomiast wskaźnik EPS (zysk na akcję). Tym bardziej że wyniki pierwszego półrocza wskazują, iż spółka nie będzie miała problemów z wykonaniem tegorocznych prognoz. Skonsolidowany zysk netto wyniósł w I półroczu 22 mln zł (prognoza całoroczna mówi o 42,4 mln zł). W ostatnim kwartale, pomimo trudnych warunków makroekonomicznych, wolumen sprzedaży Grupy Kęt wzrósł w kraju o 5%. Łączny wolumen sprzedaży, dzięki rosnącemu eksportowi, zwiększył się natomiast o 7%. Ze względu na spadek cen aluminium o około 10% przychody po I półroczu były jednak o niecałe 2% niższe niż rok temu i wyniosły blisko 280 mln zł.

Grupa Kęty jest krajowym liderem w produkcji: systemów aluminiowych, opakowań giętkich i wyrobów wyciskanych. Z eksportu pozyskuje około 20% przychodów. Za 2 lata chce zwiększyć ten udział do 30%. - Ceny aluminium nie powinny już dalej spadać, a gospodarka światowa i krajowa ożywi się w połowie przyszłego roku. Liczymy, że w 2003 r. nasz zysk wzrośnie o 10% w porównaniu z założonym na ten rok - stwierdził Jan Kryjak, prezes zarządu Grupy Kęty.

Jego zdaniem, w latach 2003 i 2004 r. spółka będzie mogła wypłacić dywidendę (pierwszą wypłaciła w tym roku) i przeprowadzić dwa kolejne skupy akcji w celu umorzenia. - Wycofamy się z tych planów, jeżeli pojawi się jakaś okazja inwestycyjna, np. możliwość przejęcia spółki z Europy Środkowowschodniej, które umocniłoby naszą pozycję w regionie - podsumował J. Kryjak. Podkreślał on jednak, że Grupa Kęty nie jest zainteresowana zakupem akcji Huty Aluminium Konin.

Michał Nowacki

Trend się rozpędza

Kurs akcji Kęt wybił się w dół z trwającej ponad 10 miesięcy konsolidacji. To oznacza zmianę trendu długoterminowego z bocznego na spadkowy. Inwestycja w te walory w najbliższym czasie wiąże się z dużym prawdopodobieństwem poniesienia straty.

Bessa rozpędza się. Wczorajsze zamknięcie było najniższe od początku października 2001 roku. Na podstawie wysokości zakończonej konsolidacji szacuję, że notowania Kęt spadną do ok. 38 zł. W okolicy tej wartości znajduje się także 62-proc. zniesienie całej fali wzrostowej, zapoczątkowanej w październiku 2000 roku. Gdyby zatem nie udało się tutaj powstrzymać naporu sprzedających, notowania będą spadać, w mojej ocenie, aż do 33,6 zł.

Największą szansę w powstrzymaniu niekorzystnej tendencji upatruję w niskiej płynności tych walorów. W ubiegłym tygodniu zdarzyła się sesja, w czasie której Kęty były wyceniane nawet po 39,2 zł, żeby zakończyć notowania na poziomie 42 zł.

Tomasz Jóźwik