Kiedy zagrożą nam spadki?
Głębsza korekta na rynkach możliwa jest w drugiej połowie roku, kiedy to ożywienie widoczne obecnie w gospodarce światowej ulegnie spowolnieniu - uważa Philippe Gijsels, starszy analityk rynku akcji w Fortis Global Markets.
"W drugiej połowie tego roku zwiększa się ryzyko tego, że gospodarka światowa znowu znajdzie się w poważniejszych problemach i byłbym bardzo zaskoczony gdyby się okazało, że zakończymy ten rok bez jakiejś poważniejszej korekty" - powiedział Gijsels w CNBC. Jego zdaniem korekta może być głęboka. "W ostatnich miesiącach mieliśmy bardzo gwałtowne wzrosty, normalne jest więc, że możemy mieć też do czynienia z głębszą korektą" - powiedział. W nadchodzących kilku miesiącach główne indeksy światowe mogą pozostawać jednak w konsolidacji. "W kilku kolejnych miesiącach rynki mogą pozostawać w konsolidacji, ponieważ dane napływające z gospodarek będą wciąż dobre oraz widoczna będzie poprawa wyników spółek, z drugiej strony jednak narastać będzie obawa o podniesienie stóp procentowych" - powiedział.