Kłopoty z wyceną ITI Holdings

Komisja Papierów Wartościowych i Giełd może zakwestionować strukturę holdingu, w której każda polska spółka ma również siostrzaną, zarejestrowaną na Curaçao (Antyle Holenderskie) - uważają analitycy.

Komisja Papierów Wartościowych i Giełd może zakwestionować strukturę holdingu, w której każda polska spółka ma również siostrzaną, zarejestrowaną na Curaçao (Antyle Holenderskie) 
- uważają analitycy.

Opcja SBS na zakup kolejnych 17% akcji TVN wygasa 30 czerwca. Co stanie się z pakietem posiadanym przez zachodniego inwestora i dlaczego ITI Holdings konsoliduje pakiet kontrolny, podczas gdy należy do niego jedynie 49% udziałów stacji telewizyjnej - te i inne wątpliwości uniemożliwiają wycenę wybierającej się na GPW grupy.

W utajnionym na razie prospekcie emisyjnym ITI Holdings znaleźć będzie można z pewnością większość informacji koniecznych do rzetelnej wyceny wchodzącej na GPW spółki. Już teraz jednak wątpliwości analityków i inwestorów budzić może struktura najważniejszego składnika medialnego holdingu - telewizji TVN. Wynika to z faktu, że spółka kontrolująca stację w 100% należy do wybierającego się na GPW ITI Holdings jedynie w 49%. Pozostałe 51% należy do firmy 3W, której właścicielami są założyciele ITI - Mariusz Walter i Jan Wejchert. Jaka umowa wiąże 3W i ITI Holdings i czy planowane jest wniesienie czy też odsprzedanie akcji założycieli holdingowi - nie wiadomo.

Reklama

Tymczasem - jak dowiedzieliśmy się w biurze obsługującym ITI w Zurychu - 30 czerwca wygasa opcja na zakup 17% akcji TVN, którą ma zarejestrowana w Luksemburgu telewizja SBS. Jak się wydaje, zachodniemu partnerowi ITI nie uda się jej zrealizować z dwóch powodów: bariery legislacyjnej i złej kondycji finansowej (na koniec 2000 r. strata firmy wynosiła 91,5 mln USD).

- Wygaśnięcie opcji SBS nie wiąże się z żadną inną opcją przysługującą lub wykonywaną przez którąś ze stron transakcji - powiedział PARKIETOWI Romano Fanconi, koordynator ds. finansowych holdingu z FFC Fincoord Finance Coordinators w Zurychu. - Mimo to ITI posiada liczne prawa (zwyczajowe), w tym pierwokupu 33-proc. pakietu TVN w przypadku, gdyby SBS zamierzał akcje sprzedać oraz w przypadku zmiany struktury własnościowej SBS lub fuzji tej firmy z konkurentem TVN - dodał.

W transakcji z SBS TVN została wyceniona na 497 mln USD. Warto jednak pamiętać, że zachodnia stacja płaciła wtedy także własnymi akcjami, których kurs w sierpniu 2000 r. był niemal 3-krotnie wyższy od obecnego (spadek z 47 do 16,8 USD). Oznacza to dla ITI Holdings nie tylko konieczność zrewidowania wyceny stacji (a tym samym - przyszłej giełdowej firmy), ale także dokonania odpisu z tytułu utraty wartości tych papierów.

- Akcje SBS należą do ITI Holdings i traktowane są jako inwestycja - powiedział jedynie R. Fanconi, odmawiając komentarza co do dalszych losów nieco ponad 666,5 tys. walorów. Zapewnił przy tym, że współpraca między stacjami będzie kontynuowana. - Wraz z inwestycją SBS TVN otrzymał dostęp do telewizyjnego know-how oraz doświadczenia, jakie posiada SBS i menedżerowie stacji, z których będzie korzystać w dalszym ciągu. SBS, ITI i TVN mogą współpracować na różnych obszarach, takich jak tworzenie kanałów tematycznych, telewizja interaktywna, internet i produkcja - twierdzi R. Fanconi.

Zapytany przez PARKIET, dlaczego dawno już zapowiadane wydzielenie z medialnego holdingu spółek spożywczych (m.in. Chio Lilly) zostało zrealizowane ze środków ITI i zakończone stratą księgową na poziomie około 3 mln USD, Romano Fanconi zapewnił, iż mniejszościowi właściciele holdingu i banki inwestycyjne zaakceptowały w końcu takie rozwiązanie jako najkorzystniejsze dla grupy.

- Wycena spółki Chio została przeprowadzona metodą porównawczą, z uwzględnieniem m.in. umów zawartych przez partnera ITI w joint venture - Intersnack Knabbergebaeck. Ta ostatnia spółka ma prawo pierwokupu, jeśli akcje Chio miałyby zostać sprzedane trzeciej stronie, nie kontrolowanej przez ITI lub założycieli holdingu. To właśnie oni odkupili Chio od ITI po cenie sprzedaży. Dodatkowo umowa stanowi, iż w przypadku dalszej sprzedaży spożywczej firmy 50% zysku z transakcji przypadnie ITI - wyjaśnia R. Fanconi. - W rezultacie, podpisane porozumienie jest korzystniejsze dla ITI niż miałoby to miejsce w momencie odsprzedaży udziałów partnerowi w joint venture.

Strata dla holdingu byłaby taka sama, a utracono by możliwość partycypowania w przyszłych zyskach z tytułu sprzedaży - dodał.

Jak powiedział PARKIETOWI koordynator ds. finansowych ITI, na wycenę Chio miała także wpływ zła

kondycja szybko zmieniającego się rynku artykułów konsumpcyjnych - szczególnie przekąsek. Firmy na nim obecne nie osiągają dobrych wyników, co negatywnie odbiło się również na określeniu wartości transakcji.

- W konsekwencji, wyłączenie aktywów spożywczych z ITI zostało przeprowadzone z jak największą dbałością o interesy holdingu i jego udziałowców. Wyeliminowano bowiem dyskonto związane z wyceną niejednorodnego pod względem segmentu, w którym działa konglomerat - mówi R. Fanconi.

Zdaniem analityków, KPWiG może zakwestionować strukturę holdingu, w której każda polska spółka ma również siostrzaną, zarejestrowaną na Curacao. - Obecnie nie planujemy żadnych zmian prawnych w strukturze holdingu. Złożyliśmy prospekt emisyjny w polskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd i nie sądzimy, aby struktura grupy, która jest standardem na rynku i stosują ją najwięksi gracze inwestujący w Polsce, została zakwestionowana przez Komisję - powiedział R. Fanconi.

Prospekt ITI czeka wciąż na akceptację. Do tej pory władze holdingu nie otrzymały z KPWiG żadnych zapytań. Oferującymi akcje medialnej grupy będą DI BRE Banku i J.P. Morgan.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: kłopoty | ITI | GPW | TVN SA | firmy | zakup
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »