Kolejna akwizycja Mispolu?

Mispol, który wkrótce zamierza zakończyć przejęcie Agrovity, chce nadal brać udział w konsolidacji rynku i nie wyklucza, że o kolejnej akwizycji poinformuje jeszcze w pierwszej połowie 2007 roku - poinformował prezes Mispolu Marek Piątkowski na konferencji.

Mispol, który wkrótce zamierza zakończyć przejęcie Agrovity, chce nadal brać udział w konsolidacji rynku i nie wyklucza, że o kolejnej akwizycji poinformuje jeszcze w pierwszej połowie 2007 roku - poinformował prezes Mispolu Marek Piątkowski na konferencji.

Mispol kupił w styczniu tego roku, za 3,76 mln zł, 29,55 proc. udziałów Agrovity Białystok. Pozostałe 70,45 proc. kapitału zakładowego spółki nabędzie za akcje serii H.

"Rozmawiamy z kilkoma podmiotami i jest szansa, że o kolejnym przejęciu poinformujemy jeszcze w tym półroczu" - powiedział Piątkowski.

Dodał, że spółka posiada około 15 mln zł niewykorzystanych środków z ubiegłorocznej emisji akcji, a także niewykorzystane linie kredytowe.

"Myślę, że jesteśmy w stanie wygospodarować na akwizycje 30-50 mln zł" - ocenił.

Reklama

Zdaniem prezesa spółki, z którymi rozmawia Mispol mają obroty rzędu kilkadziesiąt milionów złotych rocznie i znajdują się w tych segmentach, w których spółka jest już obecna: w branży dań gotowych, karmy dla zwierząt lub pasztetów i konserw.

Prezes szacuje, że emisja na zakup pozostałych 236 udziałów Agrovity nastąpi w najbliższych tygodniach. Dotychczasowi właściciele za każdy udział otrzymają 2.750 akcji serii H Mispolu o wartości 47,6 tys. zł. Całkowity koszt przejęcia Agrovity wyniesie niecałe 15 mln zł.

Mispol zamierza w Agrovicie wykorzystywać wolne moce, rozwijać segment dań gotowych i sprzedaż produktów w kanale nowoczesnym. Do końca kwietnia Mispol planuje przygotować wstępne założenia co do dalszego rozwoju tej spółki.

"Zastanawiamy się jeszcze, w jaki sposób rozwijać pozostałe produkty Agrovity, czyli dżemy i marmolady, majonezy i musztardy oraz przetwory warzywne" - powiedział Piątkowski.

Agrovita posiadała w 2005 roku 8,8 proc. udziału w segmencie tradycyjnych dań gotowych sterylizowanych. Wartość tego rynku w 2006 roku szacowana jest na 220 mln zł. W 2006 roku spółka osiągnęła 35 mln zł przychodów, 1,5 mln zł EBITDA oraz 0,2 mln zł zysku netto.

"Spodziewamy się, że w tym roku rentowność Agrovity zwiększy się kilkakrotnie. W przyszłym roku możliwe jest, że spółka osiągnie rentowność zbliżoną do rentowności Mispolu" - ocenił Piątkowski.

Mispol opublikował w środę raport kwartalny, z którego wynika, że grupa nie zrealizowała w pełni prognozy na 2006 rok. Z powodu problemów z produkcją, zakłady Mispolu na Białorusi wykazały stratę, a cała grupa wykonała prognozę zysku netto w 2006 roku w 92,8 proc.

Mispol prognozował osiągnięcie w 2006 roku 105,1 mln zł skonsolidowanych przychodów, 14 mln zł EBITDA oraz 8,8 mln zł zysku netto. Tymczasem grupa Mispol osiągnęła 100,6 mln zł przychodów, niemal 14 mln zł EBITDA oraz 8,2 mln zł zysku netto. Prognoza przychodów została wykonana w 95,7 proc.

"Na wynikach zaważyła strata 2,8 mln zł w zakładach Grodex, która była spowodowana tym, że nie osiągnęliśmy zakładanej sprzedaży. Mieliśmy problemy ze stabilnością produkcji, m.in. z powodu opóźnienia w uzyskiwaniu pozwoleń" - powiedział prezes.

"Te problemy już mamy za sobą. Uzyskaliśmy pozwolenia, produkcja jest stabilna, pozyskujemy nowych klientów" - dodał.

Jego zdaniem, na wynikach grupy zaważyły także ujemne różnice kursowe, których wartość w całym roku wyniosła 1,5 mln zł.

Według prezesa, w tym roku przychody grupy wzrosną, dzięki zwiększeniu sprzedaży w grupie Grodex, w Agrovicie oraz w segmencie karmy dla zwierząt.

"Spodziewamy się wzrostu przychodów wszystkich spółek z grupy" - ocenił Piątkowski.

Mispol zamierza w tym roku zwiększyć eksport dzięki sprzedaży na nowe rynki - na Ukrainie, w krajach bałtyckich, w Kazachstanie i Mołdawii. W 2006 roku eksport Mispolu wzrósł o 86,3 proc. w porównaniu z rokiem 2005 i stanowił 8,7 proc. przychodów grupy.

Spółka, która pod koniec 2005 roku rozpoczęła w kanale tradycyjnym sprzedaż karmy mokrej dla zwierząt pod marką własną Tropi, chce jeszcze w tym kwartale powiększyć ofertę o karmę suchą, a na przełomie I i II kwartału wprowadzić na rynek nowe marki.

Obecnie Mispol zleca produkcję pet food na zewnątrz, od czerwca zamierza sam produkować karmę dla zwierząt, w zakładzie w Suwałkach.

Mispol informował wcześniej, że w dostosowanie zakładu w Suwałkach do produkcji karmy dla zwierząt zainwestuje około 7 mln zł, a w sumie z wydatkami na zatowarowanie i zatrudnienie pracowników 10-11 mln zł. Według wcześniejszych informacji, po zakończeniu inwestycji maksymalne moce produkcyjne zakładu będą wynosić 20 ton dziennie karmy mokrej i 30 ton suchej.

Pod koniec ubiegłego roku Mispol rozpoczął także sprzedaż dań gotowych na tackach. W II kwartale tego roku chce poszerzyć ofertę o nowe smaki, a także wprowadzić do sprzedaży sałatki.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: akwizycja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »