Kolejowa spółka w tarapatach. Padła zapowiedź zwolnień grupowych
Należąca do pogrążonej w kryzysie PKP Cargo spółka PKP Cargotabor zapowiada zwolnienia grupowe. Na razie skala redukcji zatrudnienia nie została ujawniona - rozpoczynają się konsultacje zarządu ze związkami zawodowymi. PKP Cargotabor złożyła do sądu wniosek o postępowanie sanacyjne (podobnie jak PKP Cargo).
O planach zwolnień w PKP Cargotabor poinformował podmiot nadrzędny, czyli PKP Cargo.
"Zarząd Spółki PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji (...) informuje, że (...) Zarząd spółki zależnej PKP CARGOTABOR Sp. z o.o. (...) podjął decyzję o rozpoczęciu konsultacji z zakładowymi organizacjami związkowymi działającymi w Spółce zależnej w sprawie zamiaru przeprowadzenie zwolnień grupowych" - czytamy w komunikacie giełdowym PKP Cargo.
PKP Cargotabor znajduje się w trudnej sytuacji spowodowanej kryzysem w całej grupie PKP Cargo.
W komunikacie wskazano, że na podjęcie tej decyzji miała wpływ "trudna sytuacja finansowa Spółki zależnej, wstrzymanie zleceń na naprawy taboru od PKP CARGO S.A. oraz brak spłaty zobowiązań przez PKP CARGO SA, a także fakt złożenia przez Spółkę zależną (PKP Cargotabor - red.) wniosku o otwarcie postępowania sanacyjnego oraz wniosku o ogłoszenie upadłości PKP CARGOTABOR Sp. z o.o.".
Dodano, że zwolnienia grupowe zostaną przeprowadzone na podstawie przepisów ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.
We wtorek wieczorem poinformowano, że Sąd Rejonowy w Warszawie wydał postanowienie o zabezpieczeniu majątku PKP Cargotabor poprzez wyznaczenie tymczasowego nadzorcy sądowego.
PKP Cargotabor zajmuje się naprawą, utrzymaniem i modernizacją taboru kolejowego, prowadzi działalność w 15 zakładach na terenie Polski. Spółka należy do PKP Cargo, największego na rynku krajowym operatora świadczącego kompleksowe usługi logistyczne.
27 lipca PKP Cargotabor złożył do sądu wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego oraz o ogłoszenie upadłości. Jak informowało wtedy w komunikacie PKP Cargo, wnioski te były konsekwencją złożenia 27 czerwca 2024 roku wniosku o otwarcie postępowania sanacyjnego przez PKP Cargo - 100 proc. właściciela spółki zależnej i największego jej klienta zalegającego z regulowaniem należności. "Zdaniem Zarządu PKP Cargotabor postępowanie sanacyjne pozwoli najpełniej zrealizować cele jej restrukturyzacji i doprowadzi do przywrócenia Spółce zależnej dobrej kondycji ekonomicznej" - napisano wówczas.
25 lipca br. zarząd PKP Cargo informował, że Sąd Rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne spółki. Dzień wcześniej zarząd firmy zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę PKP Cargo. Informowano, że mają one objąć do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych.
W komunikacie prasowym spółka tłumaczyła, że postępowanie sanacyjne zostało zainicjowane wnioskiem zarządu PKP Cargo i ma na celu uratowanie przedsiębiorstwa, długoterminowe przywrócenie mu płynności i konkurencyjności, przy jednoczesnym zachowaniu jak największej liczby potrzebnych miejsc pracy. "Pozytywna decyzja sądu i rozpoczęcie postępowania sanacyjnego daje nam szansę na uratowanie spółki PKP Cargo. Sanacja jest swego rodzaju parasolem ochronnym, który umożliwia porozumienie się z wierzycielami bez presji nagłego postawienia w stan wymagalności wielomilionowych zobowiązań" - mówił cytowany w komunikacie p.o. prezesa PKP Cargo Marcin Wojewódka.
Informował ponadto, że obecne zadłużenie PKP Cargo to 5,2 mld zł.
Wcześniej Wojewódka wskazywał, że "nie ma pomysłu upadłości, likwidacji albo zamknięcia" spółki. Przekonywał, że celem działań obecnego zarządu jest naprawienie chorej sytuacji, w której znalazła się spółka we wszelkich aspektach: taborowym, finansowym, organizacyjnym. Jak mówił, sanacja będzie oznaczała ochronę przed spłatą odsetek od zaległych płatności, spółka będzie mogła się wycofać z niekorzystnych kontraktów i będzie podlegała ochronie przed egzekucją. Zwracał też uwagę, że spółka w sanacji może startować w przetargach i je wygrywać, tak długo, jak będzie regulować składki na ubezpieczenia społeczne i podatki.
PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.
***