Koniec audytu TP SA

Konkurenci Telekomunikacji Polskiej na rynku międzystrefowym będą się rozliczać w oparciu o koszty.

Konkurenci Telekomunikacji Polskiej na rynku międzystrefowym będą się rozliczać w oparciu o koszty.

W ubiegłym tygodniu zakończył się audyt stawek kosztowych TP SA. Stawki te w

najbliższych dniach trafią z powrotem do TP SA, następnie do obu izb

gospodarczych: Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji Krajowej Izby

Gospodarczej, a potem zostaną podane przez ministra do publicznej wiadomości -

poinformowała PG Anna Strężyńska, dyrektor departamentu regulacji i polityki

multimedialnej ministerstwa łączności.

Zakończenie audytu umożliwi Telekomunikacji oparcie umów o rozliczeniach z

operatorami telefonii komórkowej oraz operatorami międzystrefowymi, którzy w

Reklama

ciągu kilku miesięcy powinni pojawić się na rynku, właśnie o stawki kosztowe, do

czego zobowiązuje ją rozporządzenie ministra łączności z września ub.r. Stawki te

oparte są na kosztach jakie ponosi dany operator przy przenoszeniu impulsów

telefonicznych, plus margines godziwego zysku.

Dlaczego sprawa ustalenia ich wysokości jest tak ważna dla rynku

telekomunikacyjnego? Resort łączności uzasadniał ideę ich wprowadzenia tym, że

na pewno zaowocują niższymi cenami połączeń międzystrefowych, kiedy na tym

rynku pojawi się konkurencja. Co więcej, NG Koleje Telekomunikacja,

Niezależny Operator Międzystrefowy, oraz Netia 1 - trzej niezależni operatorzy

międzystrefowi, którzy będą musieli rozliczać się z TP SA za impulsy wychodzące

z jej sieci, a także za przenoszenie impulsów idących na ich rachunek poprzez sieć

TP SA, nie mogliby bez podania stawek podpisać umów o rozliczeniach, a więc w

ogóle rozpocząć działalności.

Pierwotny termin, w jakim TP SA miała dostosować umowy z innymi operatorami

do stawek kosztowych minął 1 kwietnia. Telekomunikacja nie zdążyła tego zrobić

- w tym czasie nie zakończył się jeszcze przeprowadzany przez resort łączności

oraz PIIiT audyt. Rząd uchwalił więc, że audyt ma zakończyć się do 31 maja.

Resort łączności oraz Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji wywiązały się z

tego terminu - audyt został zakończony w ubiegłą środę. Teraz kolej na TP SA,

która powinna niedługo zacząć zmieniać swoje umowy z innymi operatorami.

Prawo i Gospodarka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »