Kontrakty walutowe zyskają na podatku

Dochody z giełdowych kontraktów terminowych na waluty będą objęte od 2004 r. 19--proc. podatkiem. Do tej pory zyski z inwestycji w tego rodzaju instrumenty były opodatkowane na zasadach ogólnych. Brokerzy z rynku walutowego zastanawiają się, czy nowe przepisy dotyczą również Foreksu.

Dochody z giełdowych kontraktów terminowych na waluty będą objęte od 2004 r. 19--proc. podatkiem. Do tej pory zyski z inwestycji w tego rodzaju instrumenty były opodatkowane na zasadach ogólnych. Brokerzy z rynku walutowego zastanawiają się, czy nowe przepisy dotyczą również Foreksu.

Do końca 2003 r. dochody osiągane z obrotu papierami wartościowymi przez giełdowych inwestorów indywidualnych są zwolnione z opodatkowania. Reguła ta nie dotyczy kontraktów terminowych na walutę. Wynika to z tego, że w rozumieniu Prawa o publicznym obrocie, futures walutowy nie jest papierem wartościowym. Obecnie inwestor, który osiągnie dochody na tym rynku, musi się rozliczyć z fiskusem na zasadach ogólnych (rocznie, według trójstopniowej skali). Od przyszłego roku 19--proc. podatek dotyczyć będzie nie tylko papierów wartościowych, ale i pochodnych instrumentów finansowych, czyli praw, których cena zależy bezpośrednio lub pośrednio np. od cen towarów, walut czy stóp procentowych.

Reklama

Dobra danina

- Będąc przeciwnikiem opodatkowania giełdy, wydaje mi się, że kontrakty walutowe relatywnie zyskają na wprowadzeniu obciążenia - mówi Piotr Szeliga, wiceprezes GPW. - Być może wzrosną obroty - dodaje Jacek Idczak, członek zarządu DM BZ WBK. Zwraca uwagę na ujednolicenie pod względem podatkowym instrumentów giełdowych. - Znikną też rozbieżności w interpretacjach przepisów. Ich przykładem może być kwestia obowiązków brokerów - czy powinni odprowadzać za klienta comiesięczne zaliczki podatku, czy też nie - twierdzi J. Idczak.

W ubiegłym miesiącu obrót na kontraktach walutowych na GPW przekroczył 37 mln zł, wobec ponad 17 mld zł na kontraktach indeksowych. - Trudno przesądzić, czy rozwiązania podatkowe będą czynnikiem, który spowoduje zwiększenie obrotu na tym rynku. To właśnie brak płynności powoduje, że segment ten jest mało popularny - uważa J. Idczak.

Nadzieja dla WGT

Nowe rozwiązania korzystne mogą być też dla indywidualnych klientów Warszawskiej Giełdy Towarowej. W ofercie rynku znajdują się kontrakty walutowe, na towary, stopę procentową czy obligacje. Brokerzy z rynku Forex (międzynarodowy rynek walutowy), zastanawiają się, czy ich indywidualni klienci też będą płacić 19-proc. podatek. - Czekamy na ekspertyzę w tej sprawie. Byłoby to dobre rozwiązanie - mówi Hubert Walentynowicz, wiceprezes X-Trade, firmy prowadzącej internetową platformę obrotu na rynku Forex. - Przepisy byłyby bardziej zrozumiałe i korzystniejsze dla klientów, którzy obecnie rozliczają się często w ramach progów 30-proc. czy 40-proc. - dodaje.

Nie brakuje wątpliwości

Na interpretację przepisów czeka też Efix Polska, która ma wątpliwości, czy nowe rozwiązania będą dotyczyć jej klientów. - Wydaje mi się, że zapisy ustawowe regulują dochody uzyskane na terenie naszego kraju. Większość firm na rynku Forex działa natomiast jako przedstawicielstwa spółek zagranicznych. To z nimi faktycznie klienci mają podpisane umowy, a obrót odbywa się na platformach angielskich czy amerykańskich - mówi Marek Żywicki z Efix Polska. Wygląda zatem na to, że podobnie jak w tym roku, klienci platform foreksowych będą się rozliczać z fiskusem na zasadach ogólnych.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: dochody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »