KPWiG akceptuje strategię GPW

Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zaakceptowała na wtorkowym posiedzeniu główne punkty strategii rozwoju GPW na lata 2001-2005. Ponadto KPWiG zgodziła się na obniżenie opłat przez KDPW.

Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zaakceptowała na wtorkowym posiedzeniu główne punkty strategii rozwoju GPW na lata 2001-2005. Ponadto KPWiG zgodziła się na obniżenie opłat przez KDPW.

"Komisja zaakceptowała główne kierunki działań określonych w strategii rozwoju GPW: usytuowanie giełdy w układzie europejskim przy zachowaniu konkurencyjności rynku kapitałowego w Polsce, wprowadzenie zmian w strukturze własności i prywatyzacja giełdy oraz jej wewnętrzne zmiany organizacyjne" - czytamy w komunikacie Komisji.

Komisja zgodziła się też na obniżenie przez Krajowy Depozyt Papierów wartościowych opłat pobieranych za ewidencjonowanie transakcji zawieranych na rynku regulowanym i zróżnicowanie ich w zależności od wartości transakcji. Zmieniona opłata od transakcji o najmniejszej wartości, czyli nie przekraczających 100 zł, wyniesie teraz 0,5 zł, a dla transakcji z przedziału 100-500 zł będzie wynosić 1 zł. Do tej pory opłata pobierana przez Krajowy Depozyt była taka sama, niezależnie od wielkości transakcji, i wynosiła 1,9 zł. Taka też wartość zostanie utrzymana dla każdej transakcji o wartości przekraczającej 500 zł.

Reklama

Ponadto KPWiG zdecydowała między innymi o wydaniu zgody Bankowi Zachodniemu na kupno akcji DM WBK oraz WBK AIB Asset Management w liczbie powodującej przekroczenie 50% głosów na WZA.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: obniżenie | GPW | Strategie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »