Krajowy Depozyt przypomina o sobie

Najpierw zakup akcji przez uczestników KDPW, głównie domy maklerskie i banki, a później wejście zagranicznego inwestora branżowego - tak może wyglądać prywatyzacja spółki. Przekształcenia powinny być "sprzężone czasowo" ze zmianami w akcjonariacie giełdy.

Najpierw zakup akcji przez uczestników KDPW, głównie domy maklerskie i banki, a później wejście zagranicznego inwestora branżowego - tak może wyglądać prywatyzacja spółki. Przekształcenia powinny być "sprzężone czasowo" ze zmianami w akcjonariacie giełdy.

Strategia na lata 2005-2010 została przyjęta kilka dni temu przez radę KDPW. "Parkietowi" udało się do niej dotrzeć.

Dla kogo akcje?

Kwestia zmian w akcjonariacie zasługuje na wyróżnienie nie tylko dlatego, że wzbudza szczególne emocje. Chodzi o to, że - zdaniem KDPW - wyznacza harmonogram innych przedsięwzięć. Do czasu istotnych przekształceń własnościowych dotyczących zarówno GPW, jak i KDPW - a w razie ich braku do końca 2006 r. - Krajowy Depozyt będzie podejmował tylko takie działania, które nie są nieodwracalne - postanowiła rada nadzorcza.

Reklama

Wpisani w Europę

Nie licząc zmian właścicielskich, pierwszy cel strategiczny to harmonizacja międzysystemowa. Chodzi o takie ukształtowanie - z inicjatywy KDPW - prawa, procedur, standardów i praktyki rynkowej, by spółka mogła bez trudu obsługiwać transakcje transgraniczne bez względu na to, jakich instrumentów finansowych dotyczą. W tym zakresie priorytetem jest opracowanie programu harmonizacji. Będzie on tworzony w trakcie realizacji drugiego celu strategicznego. Chodzi o uzyskanie przez Krajowy Depozyt (a właściwie KDPW i uczestników) faktycznej zdolności do współpracy operacyjnej z wiodącym systemem europejskim. Spółka przyznaje, że uzyskanie takiej zdolności jest kosztowne i czasochłonne. Dlatego, jej zdaniem, wskazane jest wybranie do współpracy tylko jednej - najwyżej dwóch - instytucji o paneuropejskim zasięgu. Mówiąc obrazowo: celem jest w tym przypadku zbudowanie takiego połączenia, dzięki któremu oba systemy depozytowo-rozliczeniowe, polski i paneuropejski, mogłyby dokonywać rozliczeń na zasadzie delivery versus payment (dostawa za zapłatą - płatność i transfer instrumentów finansowych następują jednocześnie). Takie połączenie powinno powstać do końca 2007 r.

Z tym wiąże się konieczność uzyskania przez KDPW możliwości wykonywania niektórych funkcji płatniczych na wzór banków. To z kolei oznacza dodatkowe koszty i ryzyko - potrzebne są zatem szczegółowe analizy. Rozstrzygnięcia powinny zapaść do czasu rozpoczęcia zmian w akcjonariacie KDPW i GPW, nie później jednak niż do końca 2006 r.

Bez nadmiernych zysków

Innym celem strategicznym jest ustabilizowanie modelu finansowego KDPW jako organizacji notfor-profit (dosł. nie dla zysku). Nie chodzi o to, by Krajowy Depozyt nie był instytucją dochodową. Rzecz w tym, by nie dążył do maksymalizacji zysków. Z tego powodu, zgodnie ze strategią, konieczne jest np. uwzględnienie w polityce opłat rzeczywistych kosztów poszczególnych usług. Dlatego KDPW wdroży do końca przyszłego roku controlling finansowy.

Utrzymanie, czy może raczej pogłębienie działalności w formule non profit oznacza, że nie wszystkie warianty prywatyzacji KDPW są realne. Chodzi np. o udział w przekształceniach inwestorów innych niż odbiorcy podstawowych usług KDPW.

Kolejny cel sprowadza się do zaoferowania przez KDPW lepszych lub nowych usług. Co tu jest do zrobienia? W ocenie spółki, kluczowa jest w tym przypadku zmiana rozwiązań informatycznych (postępująca według odrębnego harmonogramu). Z kolei do końca I połowy 2006 r. Krajowy Depozyt powinien podjąć decyzję w sprawie uzyskania statusu uczestnika rozliczającego w innych, zagranicznych izbach clearingowych.

Jak wykorzystać kapitały

Ostatni cel strategiczny to uzyskanie przez KDPW statusu instytucji, która własnymi kapitałami odpowiada za rozliczenia transakcji (tzw. CCP - central counter party). Chodzi o oczekiwania uczestników międzynarodowego handlu, którzy uważają, że izba clearingowa powinna gwarantować rozliczenia własnymi funduszami (co notabene byłoby też sposobem na wykorzystanie dużych zasobów zgromadzonych przez spółkę). Z tym jednak wiąże się inna kwestia. Chodzi o to, że Europejski Bank Centralny opowiada się za wyraźnym rozdziałem ryzyka depozytowego i rozliczeniowego. A to by oznaczało, że przy przyjęciu zasady odpowiedzialności kapitałami własnymi KDPW powinien wyodrębnić podmiot spełniający zadania izby rozliczeniowej.

Przy czym strategia KDPW mówi jasno o "utrzymaniu integralności operacyjnej" w dziedzinie rozliczeń i depozytu. Czyli inny podmiot mógłby powstać, ale w ramach jednej struktury, np. holdingowej. Gdyby stanowisko europejskich instytucji złagodniało, w ocenie KDPW należałoby utrzymać status quo - jeden podmiot odpowiedzialny i za rozliczenia, i za depozyt.

Zgodnie ze strategią, decyzje w kwestii statusu CCP powinny być podjęte, kiedy za nami będą już znaczące przekształcenia w akcjonariacie KDPW i GPW - nie później jednak niż do końca 2006 r.

Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych jest spółką akcyjną. Jej akcjonariusze to - w równych częściach - Skarb Państwa, GPW i Narodowy Bank Polski. KDPW zajmuje się m.in. prowadzeniem depozytu papierów wartościowych, dopuszczonych do publicznego obrotu (prowadzi system ich rejestracji i ewidencji), rozliczaniem transakcji zawieranych na giełdzie (clearing) i "obsługą" praw z papierów (np. wypłatą dywidendy). Działająca w formule not-for-profit instytucja uzyskała w zeszłym roku 69 mln zł przychodów i ponad 19 mln zł zysku.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: depozyt | depozyty | GPW | rozliczenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »