Kto kupi kryształowe kieliszki?

Hutą Szkła Gospodarczego Zawiercie wystawioną na sprzedaż przez resort skarbu interesuje się nie tylko Krosno, ale również Irena. Ministerstwo czeka na oferty od inwestorów do 16 listopada.

Hutą Szkła Gospodarczego Zawiercie wystawioną na sprzedaż przez resort skarbu interesuje się nie tylko Krosno, ale również Irena. Ministerstwo czeka na oferty od inwestorów do 16 listopada.

Ministerstwo Skarbu Państwa zaprosiło niedawno do rokowań w sprawie sprzedaży huty Zawiercie. Inwestor będzie mógł kupić do 85% akcji firmy. Resort od 18 października wydawał memoranda o spółce. Z naszych informacji wynika, że odebrali je giełdowi producenci wyrobów szklanych: Krosno i Irena. Obie firmy mają czas na złożenie ofert do 16 listopada. Resort ma podjąć decyzje, co do przyszłości Zawiercia, do połowy grudnia bieżącego roku.

Jan Kurkus, prezes Krosna, zapowiadał kilkanaście dni temu, że jest zainteresowany przejęciem huty.

Z kolei Artur Lewicki, pełnomocnik zarządu Ireny ds. kontaktów z akcjonariuszami, twierdzi, że firma, którą reprezentuje, jeszcze nie podjęła decyzji czy złoży ofertę zakupu. - Analizujemy dokumenty, które otrzymaliśmy w ministerstwie skarbu. Wynika z nich, że Zawiercie jest w trudnej sytuacji finansowej. W firmie jest też stary park maszynowy - mówi. Jego zdaniem, huta pasowałaby do profilu produkcji Ireny. W Zawierciu powstają bowiem kryształowe kieliszki, które kupuje m.in. Irena. - Uzupełniamy w ten sposób asortyment produkowanych przez nas karafek - wyjaśnia Lewicki.

Reklama
Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Zawiercie | Krosno | MSP | Irena | skarbu | resort
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »