Londyn może zastąpić Nowy Jork
Londyńska popołudniówka "Evening Standard" sądzi, że kiedy tylko giełda nowojorska - NYSE - wznowi pracę, odzwierciedli ona głębokie pogorszenie nastrojów zarówno wśród inwestorów, jak i konsumentów.
Jeśli chodzi o tych ostatnich, to nawet drobne zmniejszenie ich wydatków spowoduje, że Stany Zjednoczone zostaną ogarnięte recesją, która odbije się na wszystkich pozostałych rejonach gospodarczych świata. Oczekuje się tu, że dla zapobieżenia jej Urząd Rezerwy Federalnej równocześnie ze wznowieniem działalności NYSE obniży stopy procentowe nie o 0,25, ale o 0,5 punktu i będą temu towarzyszyć również podobne, skoordynowane działania ze strony innych głównych banków centralnych świata.
W Londynie przy niewielkich obrotach na giełdzie uwaga maklerów skupia się głównie na ustabilizowaniu rynku i utrzymaniu wskaźnika FT-SE 100 powyżej poziomu oporu na wysokości 4600 pkt.
"Evening Standard" wskazuje, że amerykańskie banki nie będą miały problemów z odtworzeniem swojego zaplecza technicznego, ponieważ większość z nich utrzymywała awaryjne stanowiska w sąsiadującym przez rzekę z Manhattanem stanie New Jersey. Nie wiadomo jednak, czy znajdą one personel zdolny do ich obsadzenia, ich najważniejszymi aktywami byli bowiem pracujący w wieżowcach World Trade Centre ludzie, którzy nawet jeśli przeżyli, to nie wiadomo, czy będą jeszcze kiedykolwiek w stanie zasiąść przed komputerem.
Sama tylko odbudowa infrastruktury fizycznej głównych amerykańskich banków inwestycyjnych wg "EV" przypuszczalnie potrwa kilka miesięcy. Dyrektor londyńskiego Centrum Badań Innowacji Finansowych dr Andrew Hilton zastanawia się w związku z tym, czy na ten czas roli głównego ośrodka finansowego świata nie obejmie Londyn, zwłaszcza że tutejsze oddziały banków amerykańskich, jak też CSFB, są bardzo duże, a np. w przypadku Goldman Sachs - równie duże jak w Nowym Jorku.
Kierownictwo Banku Anglii wyraziło nadzieję, że utrzymają one ciągłość operacji rynkowych w imieniu swoich nowojorskich central i uniemożliwią wejście na rynek pozbawionym skrupułów spekulantom, którzy wykorzystają istnienie niezamkniętych pozycji.