Lotos nie popłynął na walutach
Zarząd Grupy Lotos pozytywnie ocenia ostatnie zmiany na rynkach walutowych, gdyż spada wartość walut, w których spółka ponosi wydatki inwestycyjne - poinformowała spółka w czwartkowym komunikacie.
"Zdaniem zarządu istotne dynamiczne zmiany na rynkach walutowych obserwowane w ostatnim okresie należy ocenić korzystnie, ze względu na spadek wartości walut, w których ponoszone są wydatki inwestycyjne (EUR, PLN) przy jednoczesnym wzroście wartości waluty, w której denominowany jest kredyt oraz wyrażona jest marża operacyjna (USD) co poprawia relacje środków dostępnych na sfinansowanie programu 10+ do nakładów inwestycyjnych zarówno ze źródeł zewnętrznych, jak i źródeł wewnętrznych" - napisano w komunikacie.
Lotos poinformował też, że strategia hedgingowa spółki, której celem jest zapewnienie stabilnego cash flow niezbędnego do sfinansowania wkładu własnego w ramach programu 10+, jest realizowana zgodnie z założeniami i została uzgodniona z instytucjami finansującymi realizację programu.
"W związku z warunkami umów kredytowych oraz umów dotyczących transakcji hedgingowych (brak tzw. margin calls - konieczności bieżącego gotówkowego zabezpieczania ujemnej wyceny transakcji) spółka nie jest narażona na istotne ryzyko niedopasowania swojego cash flow do zapadalności zawartych transakcji zabezpieczających" - napisano w komunikacie.
Grupa poinformowała też, że od czasu podpisania umów na finansowanie Programu 10+ współpraca z instytucjami kredytującymi przebiega bez zakłóceń oraz, że nie wystąpiły żadne sytuacje nie wywiązywania się przez te instytucje finansowe ze zobowiązań w stosunku do Grupy Lotos.