Megadywidenda TP
Prawdopodobnie Skarb Państwa będzie się starał przeforsować na WZA, 28 czerwca, Telekomunikacji Polskiej wypłatę dywidendy, mimo że zarząd spółki nie planuje jej wypłaty w projektach uchwał na walne.
Z informacji PARKIETU wynika, że może być ona rekordowo wysoka, tym bardziej że spółka ta wypracowała w ubiegłym roku 1,83 mld zł zysku.
Skarb Państwa co roku robi niemal wszystko, by uzyskać jak największe wpływy z dywidend od notowanych na giełdzie spółek. Jeśli uda mu się przeforsować na WZA wypłatę dla akcjonariuszy części zysku Telekomunikacji Polskiej, to łącznie do budżetu z giełdowych spółek może trafić w 2001 r. nawet kilkaset milionów złotych.
Do "wyciskania" giełdowych spółek z dywidendy zmuszają nie tylko potrzeby budżetu, ale także raport Najwyższej Izby Kontroli, która zarzuciła dwa lata temu MSP, że niewystarczająco dba o wielkość przychodów z tytułu posiadanych w spółkach udziałów.Skarb Państwa co roku stara się na walnych przeforsować dywidendy w firmach, w których ma udziały, mimo że jej wypłaty nie przewidują przygotowane przez zarządy projekty uchwał. I jest w tym nadzwyczaj skuteczny.
W 1999 r. zarządy sześciu giełdowych spółek (Impexmetal, Jelfa, KGHM, Kopex, Mennica i Telekomunikacja Polska) wnioskowały w propozycjach na walne o pozostawienie całego zysku w firmach. Po walnych okazało się, że SP swoimi głosami "przekonał' je do wypłaty części zysku akcjonariuszom. W ten sposób zamiast 25 mln zł udało mu się zebrać około 85 mln.Sytuacja powtórzyła się w roku ubiegłym. Tym razem znowu przed dywidendą broniła się Telekomunikacja Polska. Dzielić się zyskiem nie chciały także Jelfa i Kogeneracja. Skarb Państwa i tym razem był nieugięty i postarał się o przeforsowanie niechcianych przez zarządy wypłat. Z Jelfy na ten cel przeznaczono aż 96% wypracowanego zysku, który wyniósł 10 mln zł. Jednak największą dywidendę SP otrzymał od TP SA, chociaż na ten cel spółka przekazała zaledwie 6,5% zysku za 1999 r. Skarb Pastwa dostał około 60 mln zł.Telekomunikacja Polska prawdopodobnie trzeci raz z rzędu będzie chciała zatrzymać cały zysk w spółce. Z informacji PARKIETU wynika jednak, że i tym razem MSP, które ma jeszcze 35% akcji, zagłosuje za uchwaleniem dywidendy. Do takiego działania może skłonić go konieczność łatania w budżecie większej dziury. Za wypłatą zapewne opowie się także Kulczyk Holding (10%). Kwestia podziału zysku za ubiegły rok prawdopodobnie jest jedną z kart przetargowych w rozmowach pomiędzy resortem skarbu a France Telecom dotyczących realizacji opcji nabycia przez Francuzów 10% akcji TP oraz ostatecznej ceny tych papierów.
Sporą dywidendę powinien wypłacić w tym roku KGHM. Propozycja zarządu spółki to 75 groszy na akcję. Jeśli zostanie przegłosowana, to Skarb Państwa tylko z tej spółki pozyska ponad 66 mln zł.
