Megaprowizja od NFI

Jeden z inwestorów złożył na sesję w połowie stycznia bieżącego roku zlecenie kupna 1000 akcji NFI Piast. Pech chciał, iż dyspozycja ta została zrealizowana w 71 (słownie: siedemdziesięciu jeden) transakcjach.

Jeden z inwestorów złożył na sesję w połowie stycznia bieżącego roku 
zlecenie kupna 1000 akcji NFI Piast. Pech chciał, iż dyspozycja ta została zrealizowana w 71 (słownie: siedemdziesięciu jeden) transakcjach.

Największy pakiet miał wartość 218 sztuk, ale zdarzyły się

i "bloki" po jednej, dwie, trzy lub cztery akcje.

Zgodnie z regulaminem biura, w którym inwestor miał rachunek, od każdej takiej transakcji pobrano 10 zł, ponieważ tyle właśnie wynosi opłata od jednej transakcji (ściślej: 2%, ale nie mniej niż 10 zł). Na nic zdała się interwencja u maklera. System tak rozliczył - zgodnie zresztą z regulaminem - i koniec. Efekt inwestycji był jednak żałosny. Za pakiet wart 1780 zł zapłacono 710 zł prowizji, czyli niemalże 40%.

- Oczywiście, taka sytuacja mogła się zdarzyć i nikt tutaj nie jest winny. Inwestor po prostu miał wyjątkowego pecha, iż trafił na bardzo niekorzystny układ po drugiej stronie rynku. Od chwili przejścia na nowy system giełdowy Warset, takie sytuacje mogą się zdarzyć, o czym wielokrotnie już przestrzegano - potwierdza jedynie przykrą rzeczywistość pracownik POK.

Reklama

Dla inwestora pocieszającą wiadomością nie jest również fakt, iż po uruchomieniu Warsetu oraz kilkutygodniowym okresie przejściowym, pobierający opłaty od każdej zrealizowanej transakcji Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych obniżył swoją stawkę z 2,9 zł do 1,9 zł. By w pełni zabezpieczyć się przed niespodziewanym wzrostem opłat, inwestor musi zawrzeć umowę na prowizję liniową, jednak i tutaj każdy broker utrzymuje własne zasady. Niektórzy umożliwiają podpisanie aneksu niezależnie od generowanych obrotów, inni zaś zastrzegają sobie konieczność osiągnięcia pewnego minimalnego poziomu obrotu, często nieosiągalnego dla drobnych inwestorów.

- Biuro nigdy oficjalnie nie ogłosiło, iż będzie automatycznie pobierać prowizję liniową czy też od zlecenia, a tym bardziej nie zmieniło swoich zapisów regulaminowych. Wcześniej też naliczaliśmy prowizje według tych samych zasad i nie przypominam sobie przypadku, by po uruchomieniu Warsetu ktoś składał tego typu reklamację - dodaje pracownik biura nadzoru.

Oczywiście, deklaruje on, iż broker, nawet jeśli w pierwszej chwili inwestor zaniechał złożenia stosownego wniosku, rozpatrzy prośbę inwestora i odeśle mu odpowiedź. - Nie mogę jednak już teraz odpowiedzieć, jakie zajmiemy stanowisko. Każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie, a w tak ważnej kwestii jak opłaty, zapewne chcielibyśmy zachować równe zasady dla wszystkich inwestorów - wyjaśnia pracownik biura nadzoru.

Po wprowadzeniu Warsetu, wszystkie zlecenia spływające z rynku realizowane są na bieżąco (w ciągu kilku sekund), po najlepszej - z punktu widzenia klienta - cenie sprzedaży w danej chwili. Do dzielenia zleceń dochodzi jedynie w sytuacji, gdy po stronie podaży znajduje się akurat mniej akcji, które ktoś chce sprzedać po konkretnej cenie.

Inwestor, który czuje się nieusatysfakcjonowany taką sytuacją, może sprawdzić, w jaki sposób realizowano zlecenie. W przypadku zleceń składanych drogą telefoniczną, biuro rejestruje dokładną godzinę złożenia zlecenia, jak również wysłania i realizacji zlecenia na giełdzie. Jeżeli inwestor kwestionuje sposób wykonania zlecenia, łatwo jest zweryfikować jego zarzuty.

Niebezpieczeństwo dzielenia zleceń i wynikające z niego koszty podnoszono już od pierwszego dnia funkcjonowania Warsetu. Wymiana bardzo małych pakietów akcji widoczna była najbardziej na rynku NFI. Jak twierdzą maklerzy, głównym powodem istnienia takiej sytuacji jest wyprzedaż niewielkich pakietów akcji NFI przez drobnych inwestorów. Nie wiadomo dokładnie, ile osób jest nadal w posiadaniu walorów NFI, jednak po przebiegu sesji giełdowych widać, że wyprzedaż NFI przez "drobnicę" trwa nadal.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: pakiet | zlecenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »