Menedżerowie giełdowych spółek zarabiają miliony
O ponad 40 proc. wzrosło w ciągu dekady średnie roczne wynagrodzenie członka zarządu spółki notowanej na warszawskiej giełdzie. Rok do roku wzrost też nie jest niski, wynosi 9 proc. - pisze czwartkowa "Rzeczpospolita".
"Rz" komentuje, że takie wzrosty mogą zaskakiwać, biorąc pod uwagę, że w 2020 r. przychody spółek z powodu pandemii praktycznie stały w miejscu.
"Ale za to poprawiła się rentowność: przeciętny wynik finansowy wzrósł o połowę, a więc kilka razy więcej niż dynamika pensji zarządów" - podaje "Rz" powołując się na dane firmy Grant Thornton. Zaznaczono, że firmom udało się ściąć koszty, co pomogło podnieść rentowność.
Według dziennika w relacji do zysków koszt wynagrodzeń zarządów spadł. "Wynagrodzenia zarządów, choć rosną, były więc dla spółek mniejszym obciążeniem niż przed pandemią" - podsumowują eksperci Grant Thorntona cytowani przez dziennik.
Najwyższe wynagrodzenie wypłacono zarządom Comarchu , CD Projektu i mBanku. "W zestawieniu najbardziej hojnych firm najwięcej jest banków. Wiele wskazuje, że w 2021 r. zdecydowana większość giełdowych spółek też zwiększy zyski. Może przełożyć się to na dalsze podwyżki dla menedżerów" - przewiduje "Rz".
Dziennik podaje, że statystyczna spółka giełdowa wypłaciła w 2020 r. swojemu zarządowi niemal 2,8 mln zł, licząc pensję podstawową oraz premie i prowizje.
***