Michelin zwiększa udziały
Francuski koncern Michelin, sam lub poprzez bank inwestycyjny HSBC, nadal skupuje akcje Stomilu Olsztyn. W poniedziałek w transakcjach pakietowych właściciela zmieniło 215 tys. walorów, a wolumen obrotu na wczorajszej sesji wyniósł 285 tys. sztuk.
Michelin, głównie za pośrednictwem HSBC, od kilku tygodni bardzo
aktywnie skupuje papiery polskiej firmy oponiarskiej. Przypomnijmy, że
bank zaproponował koalicji inwestorów finansowych, niezadowolonych z
polityki francuskiego koncernu wobec Stomilu, odkupienie walorów po
24,50 zł. Jednak dotychczas nikt z tej grupy, dysponującej ponad 20%
głosów, nie wyłamał się i nie sprzedał swojego pakietu. Do HSBC
zgłaszają jednak pozostali drobni akcjonariusze Stomilu, którym cena
24,50 zł odpowiada.
W poniedziałek w trzech transakcjach pozasesyjnych właściciela zmieniło
215 tys. papierów spółki (0,8% kapitału i głosów). Najprawdopodobniej
inwestor strategiczny dokupił także papiery w umówionej transakcji w
połowie wtorkowej sesji, która została przeprowadzona po 24,50 zł
(dotyczyła 253 tys. akcji). W końcowej fazie sesji kurs Stomilu obniżył
się jednak i ostateczne zamknął się na poziomie 22,50 zł (wzrost o
3,2%). W najbliższych dniach można zatem spodziewać się oficjalnego
komunikatu dotyczącego zwiększenia zaangażowania Michelina. Ostatnio
(koniec lipca) Francuzi poinformowali, że posiadają 61,91% kapitału i
głosów.
Koalicja akcjonariuszy mniejszościowych na pewno nie sprzeda swoich
akcji do najbliższego NWZA, które zwołano na 12 września. Jedynym
punktem porządku obrad jest powołanie biegłego rewidenta ds.
szczególnych, zgodnie z postanowieniami WZA z końca maja br.
(przypomnijmy, że uchwała o zwołaniu NWZA została przyjęta głosami
Michelina przy sprzeciwie inwestorów finansowych).
