MINI chce być liderem

Spółka telekomunikacyjna MNI liczy na przekroczenie prognoz grupy na 2007 rok dzięki dostarczeniu usług w technologii 3G oraz wejściu na rynek jako MVNO pod koniec I kwartału 2007 roku - poinformował we wtorek dziennikarzy Piotr Koenig, prezes MNI.

Spółka telekomunikacyjna MNI liczy na przekroczenie prognoz grupy na 2007 rok dzięki dostarczeniu usług w technologii 3G oraz wejściu na rynek jako MVNO pod koniec I kwartału 2007 roku - poinformował we wtorek dziennikarzy Piotr Koenig, prezes MNI.

Wcześniej spółka podawała, że jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosą w 2007 roku 180 mln zł, a zysk EBITDA 50 mln zł."Na dziś opieramy się na tych prognozach, ale liczymy, że dzięki tej technologii 3G i dzięki MVNO uda nam się te prognozy przekroczyć" - powiedział Koenig. "Po pierwsze uatrakcyjniamy ofertę, a po drugie w przyszłym roku zmieni się rynek - wejdą kolejni wirtualni operatorzy, tacy jak np. mBank czy Inteligo, którzy muszą indywidualizować swoją ofertę i to nie czysto poprzez cenę usług, ale poprzez usługi dodane" - dodał Leszek Kułak, członek zarządu MNI. Na koniec 2006 roku grupa MNI prognozuje przychody ze sprzedaży na poziomie 160 mln zł oraz 40 mln zł zysku EBITDA.MNI chce uczestniczyć na rynku jako dostawca treści w technologii 3G i właśnie wprowadza platformę do zarządzania usługami mobilnymi dla mediów i biznesu, a z tej usługi jako pierwsza skorzysta telewizja MTV Polska. Projekt ruszy na początku grudnia. W ramach platformy 3G video call dostępne będą m.in. usługi video (video chat, video poczta, bezpośrednie transmisje video), gry, serwisy informacyjne, interaktywna telewizja, czy także m.in. możliwość sterowania na odległość urządzeniami w domu. "Mamy ambitne plany bycia liderem i pełnić wiodącą rolę na rynku dostawców usług medialnych w Polsce (...) komercyjne wdrożenie platformy 3G jest bardzo ważnym elementem opracowywanej strategii rozwoju MNI" - powiedział Koenig. Kułak powiedział też, że MNI planuje wejść na rynek jako wirtualny operator (MVNO) pod koniec pierwszego kwartału 2007 roku."Teoretycznie to powinno stać się w okolicach końca pierwszego kwartału. Jesteśmy przekonani, że zarówno doświadczenie z dziedziny telekomunikacji, jak i usług dodanych pozwoli nam szybciej przejść przez ten początek wdrażania" - powiedział Kułak. "MVNO traktujemy jako bazę, z której będziemy startować do usług konwergentnych" - dodał Koenig. "Na pewno jednak część telekomunikacyjna nie zdominuje spółki, a na pierwszym planie stawiamy rozwój multimedialny (...) naszym celem jest pozyskanie 500.000-700.000 abonentów jako MVNO na przestrzeni 3-5 lat" - powiedział również Kułak.

Reklama

Na początku listopada MNI oraz jej spółka zależna MNI Mobile podpisały z PTK Centertel list intencyjny dotyczący wspólnego budowania operatora wirtualnego.

Prezes Koenig powiedział również, że MNI, które ma wyłączność na kupno Petrotela od PKN Orlen, liczy, że uda mu się zakończyć ten proces jeszcze w 2006 roku.

MNI, która ma ok. 25-30 proc. udziału w rynku usług dodanych, oferuje swoim klientom pełną gamę usług telekomunikacyjnych, w tym transmisję danych, głosu oraz dostęp do sieci Internet wraz z usługami opartymi na IP, usługi dodane i usługi świadczone przez własne call center (telefoniczne centrum obsługi klienta).

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: MVNO | chciał | video
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »