MNI wprowadzi spółki zależne na giełdę

Spółka MNI zamierza sukcesywnie wprowadzać swoje spółki zależne na giełdę - poinformował na konferencji prasowej prezes MNI Piotr Majchrzak.

Spółka MNI zamierza sukcesywnie wprowadzać  swoje spółki zależne na giełdę - poinformował na  konferencji prasowej prezes MNI Piotr Majchrzak.

- Większość spółek będziemy chcieli umieścić na rynku publicznym, a dla części aktywów planujemy pozyskać inwestorów strategicznych na rynku prywatnym - powiedział Majchrzak.

Dodał, że firmy będą przeprowadzać emisje w celu sfinansowania inwestycji. Jednocześnie MNI będzie sprzedawać część posiadanych akcji tych podmiotów.

Według zapowiedzi zarządu, spółka Telestar, nadawca kanałów telewizyjnych, m.in. "iTV" oraz właściciel kilku portali i witryn internetowych, ma trafić na GPW na przełomie drugiego i trzeciego kwartału przyszłego roku, przy czym termin oferty jest uzależniony od sytuacji rynkowej.

Reklama

Z kolei BreakPoint, producent i dystrybutor gier w technologii Java, w czerwcu przyszłego roku może znaleźć się na NewConnect.

MNI Premium, lider na rynku usług dodanych, może zostać upubliczniony w pierwszej połowie 2009 roku.

- To nasz klejnot w koronie. Nie będziemy spieszyć się z upublicznieniem tej firmy, aczkolwiek prace nad tym już trwają. Potencjalna wartość spółki, według wskaźników sektora medialnego, kształtuje się naszym zdaniem w granicach 200-350 mln zł - powiedział prezes.

Również w 2009 roku na giełdę może trafić MNI Mobile, firma świadcząca usługi telefonii mobilnej w modelu MVNO. Na razie spółka chce się rozwijać i planuje pozyskać do końca przyszłego roku 200.000 abonentów. Chce uruchomić usługi jeszcze w grudniu tego roku.

Strategia MNI przewiduje również zawiązanie potencjalnych aliansów strategicznych przez MNI Telecom w 2008 roku.

- Rozmawiamy z więcej niż jednym partnerem. Prawdopodobnie decyzja zapadnie w pierwszej połowie 2008 roku - poinformował Majchrzak.

MNI prowadzi też cały czas rozmowy na temat akwizycji, zarówno firm krajowych, jak i zagranicznych.

- Finał rozmów możliwy jest w pierwszej połowie przyszłego roku. Chcemy finansować przejęcia długiem oraz częściowo ze środków pochodzących ze sprzedaży mniejszościowych pakietów spółek, o których mowa była wyżej - powiedział prezes.

- W przypadku podmiotów zagranicznych przejęcia byłyby możliwe w obszarze MNI Premium i dodanych usług multimedialnych. Chodzi o firmy z Europy Zachodniej. Z kolei w Polsce rozglądamy się dość intensywnie na rynku telekomunikacyjnym - dodał.

Zarząd spółki MNI oczekuje, że na koniec 2008 roku będzie ona dysponować nadwyżką pieniężną nie mniejszą niż 50 mln zł, którą planuje wypłacić akcjonariuszom w formie dywidendy lub programu skupu akcji własnych.

- Naszym celem jest potrojenie wartości grupy MNI - informują przedstawiciele spółki.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »