Mocny koniec roku dla IPO

Najnowsza ankieta PricewaterhouseCoopers dotycząca pierwotnych ofert akcji (IPO - z ang. Initial Public Offering) wskazuje, że najwyższą aktywność na giełdach europejskich w zakresie IPO w 2005 r. odnotowano w ostatnim kwartale.

Między 1 października a 31 grudnia 2005 r. miało miejsce 208 IPO w porównaniu ze 155 IPO w analogicznym okresie 2004 r. oraz 128 debiutami w trzecim kwartale 2005 r.

Łączna wartość IPO w czwartym kwartale 2005 r. była rekordowa i wyniosła 25 269 mln euro, czyli niemal trzykrotnie więcej niż 8 639 mln euro odnotowanych w czwartym kwartale 2004 r. i 8 487 mln euro odnotowanych w trzecim kwartale 2005 r.

Na wysoką łączną wartość ofert znaczący wpływ miała francuska oferta prywatyzacyjna Electricité de France, która osiągając wartość 7 000 mln euro na giełdzie Euronext była największym IPO na świecie w ciągu ostatnich trzech lat.

Reklama

Wysoka wartość tego debiutu spowodowała, że średnia wartość oferty IPO osiągnęła 144 mln euro, co oznacza ponaddwukrotny wzrost w stosunku do 67 mln euro w analogicznym okresie 2004 r. Debiut ten spowodował, że Euronext zachował pozycję lidera pod względem wartości ofert w tym kwartale (łącznie 10 306 mln euro w porównaniu do 1 488 mln euro w analogicznym okresie ubiegłego roku oraz 3 604 mln euro w trzecim kwartale 2005 r.) i stanowił 68% łącznej wartości IPO na Euronext oraz 28% łącznej wartości wszystkich IPO w Europie w tym kwartale.

- Mocny koniec roku spowodował, że łączna liczba IPO w 2005 r. wyniosła ponad 600, a łączna wartość - 50 mld euro, w porównaniu z 420 debiutami w łącznej wartości 27 mld euro w 2004 r. Londyn i Euronext niezmiennie stanowią lwią część rynku IPO, jednakże pozostałe rynki także wykazywały dużą aktywność w 2005 r., w tym przede wszystkim Deutsche Borse oraz Luksemburg - stwierdził Tom Troubridge, szef grupy ds. rynków kapitałowych w PricewaterhouseCoopers w Londynie

Pod względem liczby IPO na czele ponownie znalazł się Londyn

Debiuty na rynku podstawowym, na AIM oraz na PSM w sumie stanowiły 50% wszystkich europejskich IPO. Jednakże udział Londynu w ogólnej liczbie IPO w Europie spadł w porównaniu do 73% odnotowanego w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Mimo iż rynek AIM niezmiennie wykazywał dużą aktywność, przyciągając 82% wszystkich pierwotnych emisji w Londynie oraz 41% łącznej liczby pierwotnych emisji w Europie w tym kwartale, to 17 IPO przeprowadzonych na rynku podstawowym stanowiło 65% łącznej wartości ofert w Londynie.

Największym IPO w Londynie była oferta kazaskiego konglomeratu miedziowego Kazakhmys, o wartości 971 mln euro, która stanowiła 18% łącznej wartości ofert na londyńskim rynku podstawowym.

Ogółem 33 spółki spoza Europy zadebiutowały na rynkach w Londynie. Oprócz Londynu także Luksemburg odniósł sukces w przyciąganiu emitentów z innych krajów, odnotowując 11 emisji globalnych kwitów depozytowych (GDR) z Indii na rynku EuroMTF.

Gorzej w USA

W tym samym czasie giełdy amerykańskie kolejny raz odnotowywały spadek zarówno liczby, jak i wartości IPO w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. Co więcej, trzeci kwartał z rzędu łączna wartość ofert na amerykańskich giełdach była niższa niż na giełdach w Europie. Nastąpiła jednakże poprawa w zakresie średniej wartości ofert w USA, która wzrosła ze 119 mln euro w trzecim kwartale ubiegłego roku oraz 101 mln euro w czwartym kwartale 2004 r. do 139 mln euro w ostatnim kwartale 2005 roku.

- Kolejny mocny kwartał pod względem międzynarodowych IPO spowodował, że łączna liczba debiutów na rynkach europejskich w 2005 r. wyniosła 129 w porównaniu z 23 międzynarodowymi IPO na rynkach amerykańskich. Popularność rynków nieregulowanych przez UE w Europie, takich jak londyński AIM, oraz brak międzynarodowych IPO na wysoko regulowanych rynkach amerykańskich stanowi wyraźny sygnał ze strony firm oraz inwestorów - skomentował te tendencje Tom Troubridge.

2005 najlepszy dla IPO w Europie

W ogólnym ujęciu cały rok 2005 w zakresie aktywności IPO w Europie był najsilniejszym rokiem w ciągu ostatnich kilku lat. Jeśli chodzi o liczbę debiutów, to łącznie miało miejsce 602 IPO, co stanowiło znaczący wzrost w porównaniu z 420 IPO w 2004 r. i 143 w 2003 r.

Łączna wartość ofert uległa niemal podwojeniu do 50 294 mln euro w 2005 r. w porównaniu z 27 288 mln euro w 2004 r. Co więcej, rynki europejskie odnotowały znacznie większą wartość ofert niż rynki w USA, które przyciągnęły 27 484 mln euro z debiutów w 2005 r.

Oceniając perspektywy rynku w najbliższej przyszłości, Tom Troubridge stwierdził: "Nie ma powodów, aby sądzić, iż rynki IPO nie będą nadal przeżywać dynamicznego rozwoju w 2006 r., pod warunkiem, że nie zakłócą go żadne negatywne trendy ekonomiczne. Gospodarki takie jak Rosja, Chiny czy Indie potrzebują kapitału i dlatego też Europa powinna nadal cieszyć się dużą popularnością w zakresie międzynarodowych IPO".

Komentarz do rynku polskiego

W czwartym kwartale 2005 r. na giełdzie w Warszawie odnotowanych zostało 8 IPO w porównaniu z 9 w poprzednim kwartale oraz 16 w czwartym kwartale 2004 r. W ostatnim kwartale miało jednak miejsce drugie największe IPO w ostatnich trzech latach.

Oferta prywatyzacyjna PGNiG osiągnęła 681 mln euro i stanowiła 83% łącznej wartości ofert w Warszawie. Największe polskie IPO miało miejsce w czwartym kwartale 2004 r., kiedy to przeprowadzona została oferta akcji PKO BP o wartości 1 784 mln euro. Ponadto nastąpił znaczący wzrost średniej wartości oferty - z 20 mln euro w trzecim kwartale 2005 r. do 102 mln euro w czwartym kwartale ubiegłego roku.

Pozycja giełdy warszawskiej wzmocniła się znacząco w ostatnim roku

Jest to przede wszystkim wynikiem dobrej koniunktury gospodarczej, rosnącego zaufania inwestorów po przystąpieniu Polski do UE, akumulacji kapitału w funduszach emerytalnych oraz spadku rynkowych stóp procentowych i aktywizacji kapitału w kierunku giełdy.

W minionym roku skarb państwa kontynuował rozpoczęty w 2004 r. program prywatyzacji największych państwowych przedsiębiorstw poprzez giełdę. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy miało miejsce 8 ofert prywatyzacyjnych, w tym największe IPO roku - spółki PGNiG (2 692 mln PLN).

Wśród polskich przedsiębiorstw popularność giełdy jako źródła pozyskiwania kapitału wydaje się ustabilizowana. Z danych prasowych opublikowanych w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wynika, iż na GPW wybiera się w ciągu najbliższego roku ponad 50 spółek, w tym kilka spółek zagranicznych.

- Obrana przez poprzedni rząd droga prywatyzacji wydaje się słusznym i społecznie akceptowalnym rozwiązaniem. Mająca obecnie miejsce przerwa w ofertach prywatyzacyjnych ma raczej przejściowy charakter i można się spodziewać, iż popularność GPW jako drogi sprzedaży spółek będących własnością Skarbu Państwa nie spadnie. Zwłaszcza ze względu na znaczące poparcie opinii publicznej dla prywatyzacji przez giełdę - podsumował Jacek Socha, wiceprezes i partner w PricewaterhouseCoopers w Polsce, specjalista ds. rynków kapitałowych.

PricewaterhouseCoopers/INTERIA.PL

brak
Dowiedz się więcej na temat: popularność | USA | PricewaterhouseCoopers Sp. z o.o. | giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »