Na GPW jeszcze wzrosty, korekta jednak coraz bliżej
Czwartek na warszawskiej giełdzie przyniósł wzrosty, a kupujących wspierała informacja o obniżce stóp procentowych w Europie i Chinach. Potencjał wzrostowy na rynku akcji może się jednak już wyczerpywać i w najbliższym czasie coraz bardziej prawdopodobny staje się scenariusz spadkowy - oceniają analitycy.
- Szczególnie początek dzisiejszej sesji wyglądał dobrze, mięliśmy mocne wzrosty, co było przygrywką do dzisiejszych obniżek stóp procentowych. I faktycznie taka decyzja nastąpiła. Późniejsza rekcja rynku pokazuje jednak, że ta decyzja już wcześniej była wliczona w ceny. Po niej rynek bowiem wyraźnie osłabł - powiedział Tomasz Leśniewski, analityk DM BZ WBK.
WIG 20 otworzył się w czwartek wzrostem o 0,29 proc. tj. na poziomie do 2167,3 pkt. Pierwsze 2 godziny sesji przyniosły dalsze wzrosty i indeks szybko znalazł się w okolicach poziomu 2300 pkt., gdzie też pozostawał przez kolejne godziny sesji. Sytuacja pogorszyła się po godzinie 13.30, kiedy to po komunikatach banków centralnych z Europy oraz Chin, indeks oddał cześć wcześniejszych wzrostów. Ostatecznie WIG 20 zakończył dzień wzrostem o 1,1 proc. do 2287,5 punktów.
Rada Europejskiego Banku Centralnego obniżyła w czwartek stopy procentowe. Benchmarkowa stopa procentowa kredytu refinansowego została obniżona o 25 pkt. bazowych do 0,75 proc. Stopa procentowa kredytu refinansowego po czwartkowej obniżce jest najniższa w historii.
EBC poinformował też o obniżce o 25 pkt. bazowych stopy depozytowej oraz, również o 25 pkt. bazowych, stopy oprocentowania kredytów. Stopa depozytowa po obniżce wynosi 0 proc., natomiast stopa oprocentowania kredytów 1,5 proc.
Bank centralny Anglii (BoE) pozostawił stopy procentowe bez zmian. Target zakupu aktywów został natomiast podwyższony do 375 mld funtów.
Bank centralny Chin obniżył w czwartek benchmarkową jednoroczną stopę depozytową o 25 punktów bazowych do 3 proc. Bank centralny Chin poinformował również o obniżce o 31 punktów bazowych jednorocznej stopy pożyczkowej, która będzie wynosić teraz 6 proc. Stopa rezerw obowiązkowych pozostała bez zmian.
- Obniżka stóp procentowych o 25 pkt. bazowych przez EBC była już w cenach, gdyby EBC zrobił więcej moglibyśmy mieć lepszą reakcję, a tak ponownie potwierdziło się giełdowe powiedzenie: kupuj plotki sprzedawaj fakty - ocenił Leśniewski.
Zdaniem analityka DM BZ WBK indeks WIG 20 może teraz spaść do poziomu 2150-2160 pkt.
- Rynek już dosyć daleko zaszedł i teraz jednak wydaje się, ze nadszedł czas na jakąś korektę. Wzrosty trwały praktycznie półtora miesiąca i szczególnie na początku czerwca ich dynamika była duża. Ostatnie dwa tygodnie pokazały już jednak, że rynek coraz bardziej się męczy. Być może dzisiejsza sesja była zwieńczeniem dotychczasowych wzrostów - dodał.
- Jeśli spojrzymy na zachowanie się indeksu od października ubiegłego roku, to po wzrostach przychodzi fala spadkowa, która może potrwać nawet do dwóch miesięcy - powiedział.
Najmocniej spośród dużych spółek zyskały: GTC, którego akcje podrożały o 2,8 proc. oraz Lotos, który podrożał o 2,3 proc. Najmocniej z WIG 20 stracił Tauron, którego akcje poszły w dół 0,6 proc.