Nasz rynek czwartą giełdą w Europie
Giełda Papierów Wartościowych wspaniale się rozwija, działajmy tak dalej, byśmy byli liderem gospodarki w naszej części Europy - zapowiedział prezydent Andrzej Duda podczas inauguracji obchodów 25-lecia podpisania aktu założycielskiego Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Przypominając podczas wtorkowej uroczystości historię giełdy w Polsce, prezydent mówił, że "w 1991 roku Polska, Polacy zaczęli się od nowa uczyć funkcjonowania rynku kapitałowego".
- Pamiętam te czasy. Miałem wtedy 19 lat. I na tej giełdzie m.in. moi koledzy startowali. Byliśmy tymi, którzy fascynowali się giełdą na samym początku. Ona oczywiście, wtedy, w porównaniu z dzisiejszą giełdą, była banalnie łatwa. Tych spółek przez długi czas było niewiele. Dzisiaj jest na głównym parkiecie ponad 400 spółek (...)Giełda rozwija się wspaniale - powiedział Duda.
Pogratulował dotychczasowym prezesom GPW i inwestorom. "Nasza giełda jest czwartą giełdą w Europie, jest absolutnym liderem w naszej części Europy. To wspaniale, to super, tak działajmy, po to, żebyśmy byli liderem gospodarki w tej części Europy i żebyśmy byli tym krajem, który jest wiodący. To jest bardzo poważne zadanie przed nami" - powiedział prezydent.
- Prezydent zwrócił też uwagę, że giełda jest bardzo ważna m.in. dla podmiotów, które działają w zakresie rozwiązań innowacyjnych. Jak mówił, opracowanie i wprowadzanie innowacji jest zawsze związane z niepewnością. "Banki komercyjne często nie chcą wspomóc takich przedsiębiorców ze względu na ryzyko. Giełda jest dla nich wielką szansą" - podkreślił.
Wyraził nadzieję, że przez następne 25 lat warszawska giełda będzie funkcjonowała co najmniej z takim samym powodzeniem, jak do tej pory.
Główny ekonomista biura maklerskiego XTB, Przemysław Kwiecień nie żałuje, że te plany do tej pory się nie spełniły. Ekspansja terytorialna i próby kupienia czy połączenia z innymi parkietami działają na wyobraźnie, ale według rozmówcy IAR warszawska giełda powinna mieć inne zadania.
Jego zdaniem rynek kapitałowy powinien pomagać Polakom oszczędzać i jednocześnie zapewnić finansowanie przedsiębiorstwom. Ekspert zaznacza, że zarówno rząd, jak i władze GPW powinny zachęcać drobnych inwestorów do odkładania pieniędzy. Można to zrobić za pomocą działań edukacyjnych lub ulg podatkowych. Z takich zachęt mogą skorzystać już ci, którzy odkładają na swoją emeryturę za pośrednictwem kont IKE oraz IKZE.
Polacy mają nieco ponad 1 milion 400 tysięcy rachunków inwestycyjnych. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że na koniec ubiegłego roku zgromadzono tam ponad 112 miliardów 500 milionów złotych.
Równo 25 lat temu minister przekształceń własnościowych i minister finansów reprezentujący Skarb Państwa podpisali akt założycielski Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Pierwsza sesja odbyła się 16 kwietnia 1991 roku. Obecnie na warszawskim parkiecie notowanych jest blisko 500 firm.
Ekonomista Piotr Bujak mówi, że GPW przez te 25 lat osiągnęła spory sukces. Warszawska Giełda jest największą giełdą regionu Europy Środkowo-Wschodniej, zdaniem eksperta można wręcz powiedzieć, że zdominowała ten region. Wielkość naszego rynku akcji można porównać z rynkiem austriackim. Jednak, zaznacza Bujak, w porównaniu z największymi giełdami Europy Zachodniej GPW wciąż jest mała.
Piotr Bujak podkreśla, że z upływem lat wzrastało znaczenie GPW dla polskiej gospodarki. Przez lata warszawski parkiet był coraz ważniejszym miejscem do pozyskiwania przez polskie spółki kapitału, a możliwość pozyskiwania finansowania na GPW przyczyniała się do rozwoju wielu polskich firm, które miały problemy, by uzyskać pożyczki bankowe.
Ekonomista mówi, że GPW choć ma duży potencjał rozwoju, napotyka również na ograniczenia. Jego zdaniem największą siłą warszawskiej Giełdy jest dynamiczna polska gospodarka oraz fakt, że na GPW wchodzą również firmy z zagranicy. Ograniczeniem rozwoju Giełdy są małe zasoby finansowe Polaków czyli ograniczone możliwości inwestorów.
Sprawdź: PROGRAM PIT 2015