Netią interesują się dwa zachodnie fundusze

Wokół Netii krąży coraz więcej inwestorów. Ostatnio pojawiły się dwa fundusze inwestycyjne, które działają prawdopodobnie na zlecenie dużej firmy telekomunikacyjnej.

Wokół Netii krąży coraz więcej inwestorów. Ostatnio pojawiły się dwa fundusze inwestycyjne, które działają prawdopodobnie na zlecenie dużej firmy telekomunikacyjnej.

Dwa zagraniczne fundusze, brytyjski i amerykański - jak wynika z nieoficjalnych informacji - zamierzają skupować akcje Netii. Firmy te zainteresowane są przejęciem pełnej kontroli nad operatorem. Wiele jednak wskazuje na to, że te instytucje nie są zainteresowane zatrzymaniem akcji Netii dla siebie. Prawdopodobnie działają w imieniu dużego amerykańskiego operatora telekomunikacyjnego. Informacje, do których dotarła "GP", potwierdzałyby scenariusz przedstawiony w najnowszym raporcie Deutsche Bank Securities. Zasugerowano w nim możliwość przejęcia Netii przez podmiot zagraniczny. Autor raportu uważa, że mogłoby się to stać nawet w ciągu najbliższego roku. Zdanie to podziela Michał Marczak, analityk DI BRE. Jego zdaniem termin przejęcia Netii w ciągu najbliższego roku, najdalej dwóch lat, jest realny.

Reklama

Wezwanie będzie konieczne

Sprawa nie jest jednak taka prosta, jak by się wydawało, i to mimo że 60 proc. akcji Netii jest w obrocie giełdowym. Firmy nie można po prostu przejąć po cichu, choć tak naprawdę nie ma ona wiodącego inwestora.

- Jeśli jakiś podmiot lub podmioty chciałyby przejąć Netię, to muszą ogłosić wezwanie - tłumaczy Michał Marczak.

Zgodnie z nowymi regulacjami obowiązującymi od 24 października 2005 r., większościowy pakiet akcji można bowiem skupić z rynku tylko w drodze ogłoszenia wezwania, i to nawet wtedy, gdy inwestor chce nabyć zaledwie 10-proc. pakiet akcji w ciągu dwunastu miesięcy. Inwestorzy mający 33-procentowy udział w kapitale akcyjnym spółki muszą ogłaszać wezwania na każde kolejne 5 proc., jeżeli papiery będą kupowane w ciągu jednego roku.

W opinii analityków teoretycznie nowe przepisy można obejść skupując bez wezwania 9 proc. akcji rocznie, ale takie przejmowanie kontroli nad Netią trwałoby latami.

O co toczy się bój?

Wartość Netii, według wyceny giełdowej (liczba akcji razy kurs), to blisko 2 mld zł, zaś wartość akcji w wolnym obrocie giełdowym to 1,4 mld zł. Netia ma ponad 400 tys. linii (z czego większość należy do abonentów biznesowych), po półroczu jej przychody przekroczyły 440 mln zł, a zysk netto 370 mln zł. Do spółki należą też TDC Internet i El-Net, walczyła o Energis i Dialog, ale bez powodzenia. Z kolei zależna w 30 proc. Netia Mobile posiada koncesję na UMTS (przymierza się do przetargu na GSM), a Netia Globe i Netia Świat będą budować ogólnopolską sieć WiMAX, czyli szybkiego bezprzewodowego dostępu do internetu.

Fundusze inwestycyjne nie są jedynymi firmami, które interesują się bądź interesowały Netią. W ostatnim czasie pojawiiły się też sygnały, że inwestorem może zostać Cesky Telecom, kontrolowany obecnie przez hiszpańskiego operatora Telefonica. Czesi jednak mówili o chęci dokonania zakupu w regionie, a nie konkretnie w Polsce. Wilczy apetyt na przejmowanie rodzimych spółek wykazuje ostatnio GTS Polska, powiązany kapitałowo z rosyjskim koncernem Menatep. I na tym ta lista wcale nie musi się zakończyć.

- Na pewno jest kilka podmiotów z Europy, które mają środki na przejmowanie mniejszych regionalnych firm - przyznaje Michał Marczak.

Marcin Kwaśniak

Trzy scenariusze dla Netii

1. Wszystko pozostaje bez zmian, Netia rozwija UMTS i szuka kolejnych operatorów stacjonarnych do przejęcia

Grzegorz Grabowski, analityk KPMG
Netię da się przejąć, ale nie widzę w tym większego sensu. Telefonia stacjonarna raczej oddaje rynek, niż się rozwija. Najbardziej wartościową spółką pozostaje Netia Mobile. A nie wolno zapominać, że główny udziałowiec Netii Mobile - Novator, jeśli dostanie atrakcyjną cenę, sprzeda spółkę.

2. Wchodzi inwestor i przejmuje kontrolę - Netia staje się poważnym rywalem dla Grupy TP

Tomasz Kulisiewicz, analityk niezależny
Wszystko zależy od pieniędzy, ale to bardziej prawdopodobny scenariusz, niż szybka sprzedaż Dialogu. Trzeba pamiętać, że w akcjonariacie dominują fundusze inwestycyjne, a im bardziej niż na rozwoju firmy, w którą zainwestują zależy na jak najkorzystniejszym wyjściu z tej inwestycji.

3. Netia sprzedaje swoje udziały w Netii Mobile i pozyskuje kapitał na strategiczne akwizycje

Andrzej Piotrowski, Centrum im. A. Smitha
Dotarły do mnie niepotwierdzone informacje, że Hutchison wraca do gry i interesuje się Netią Mobile. Czas pokazał, że wejście spółki w telefonię komórkową jest coraz lepiej odbierane, choć to może być efektywna gra PR-u operatora. Sama Netia, przy tak rozproszonym akcjonariacie, będzie trudna do przejęcia.

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: wezwania | fundusze | fundusze inwestycyjne | netia | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »