Nie było najgorzej - Raport TELEINFO 500

Pomimo obaw związanych z Problemem 2000, miniony rok nie był najgorszy dla polskich spółek teleinformatycznych - głosi coroczna edycja Raportu TELEINFO 500, podsumowująca ubiegły rok w branży.

Pomimo obaw związanych z Problemem 2000, miniony rok nie był najgorszy dla polskich spółek teleinformatycznych - głosi coroczna edycja Raportu TELEINFO 500, podsumowująca ubiegły rok w branży.

Jeśli chodzi o rok bieżący, autorzy opracowania są umiarkowanymi optymistami. Tradycyjnie już wśród najlepszych i największych spółek teleinformatycznych dominują gracze giełdowi, tacy jak Prokom, Softbank, ComputerLand i TP SA.

Umiarkowany optymizm nacechowany ostrożnością, tak raport TELEINFO 500

podsumowuje polski rynek teleinformatyczny w 1999 r. i perspektywy na rok bieżący.

Miniony rok był dla branży teleinformatycznej trudny. Głównym tego powodem był cały splot perturbacji związanych z Problemem 2000. Autorzy raportu zwracają uwagę, że tak naprawdę nikt nie wie, jaki był rynkowy skutek Y2K, ale na pewno zmienił on poważnie strukturę wydatków firm. Dla jednych podmiotów efekt ten miał pozytywne skutki, drugim zaś sprawił poważne kłopoty.

Reklama

TELEINFO określiło wynik polskiej branży informatycznej - 9,87 mld zł przychodów skonsolidowanych (2,5 mld USD) - jako umiarkowany. Roczny wzrost w ub.r. w ujęciu złotówkowym wyniósł 36,3% (w dolarowym ok. 20%). Wynik ten nie jest najgorszy, ale oznacza utrzymanie się niskiego poziomu nakładów na zaawansowane technologie w stosunku do PKB.

Wygrani i przegrani

Raport zwraca uwagę, że miniony rok nie był zbyt udany dla producentów sprzętu komputerowego, natomiast wytwórcy oprogramowania mogą być z 1999 r. zadowoleni. W przypadku dystrybutorów, TELEINFO akcentuje proces konsolidacji w tym segmencie rynku, który dokonuje się jednak nie tyle poprzez akwizycje, ile spychanie z rynku mniejszych graczy. Chcąc utrzymać się na rynku dystrybutorzy muszą mieć nowoczesną sieć logistyczną, dobrze rozwinięty kanał sprzedaży, a także świadczyć usługi dodane. Zadowoleni z ub.r. mogą być integratorzy systemów. Wiele podmiotów działających w tym segmencie w 1999 r. podwoiło przychody. Na uwagę zasługuje fakt, że największą dynamikę wykazywały firmy niewielkie, często dopiero rozpoczynające działalność. Do czołówki najdynamiczniej rozwijających się segmentów branży zalicza się również rynek usług. Wśród odbiorców cały czas dominują banki, instytucje finansowe, telekomunikacja i usługi. W drugiej grupie można wymienić: handel, edukację, ubezpieczenia i służby mundurowe. Jako strefę stagnacji raport wskazuje administrację, służbę zdrowia i, co ciekawe, media.

Jeśli chodzi o telekomunikację i internet TELEINFO 500 zwraca uwagę, że oczekiwana już od paru lat eksplozja rynku telekomunikacyjnego nie następuje, a jest to z kolei niezbędne do rozwoju internetu. Pomimo takiej sytuacji rynek rośnie dość szybko, co jest zasługą rozwoju telefonii komórkowej oraz znacznych inwestycji operatorów prywatnych.

Najwięksi i najlepsi

Podobnie jak w 1998 r., w ub.r. największą polską firmą komputerową był Optimus. Palmę pierwszeństwa przyniosły mu przychody na poziomie 681 mln zł. Tuż za nowosądecką spółką znalazł się Prokom (awans z 4. miejsca w 1998 r.), którego sprzedaż wyniosła w 1999 r. 662 mln zł. Niewykluczone więc, że w br. pierwszy raz od kilku lat dojdzie do zmiany pozycji lidera. Piąte miejsce zajął Techmex, a siódme ComputerLand. Drugą dziesiątkę największych krajowych firm otwiera Softbank z przychodami w wysokości 334 mln zł. Na 15. pozycji znalazł się kolejny giełdowy gracz - STGroup. Warto jednak zauważyć, że wrocławska spółka połączyła się z innym dystrybutorem - California Computer. Łączne przychody połączonych podmiotów plasują go na miejscu ósmym. W pierwszej 50 krajowych firm informatycznych znajdują się także takie spółki publiczne, jak ComArch (26), Ster-Projekt (na 29. miejsce ze 171.), Apexim (43.) i Karen Notebook (46.).

Jeśli chodzi o największe podmioty z branży obecne na polskim rynku, to w dalszym ciągu krajowym firmom nie udało się zdetronizować światowych potentatów, takich jak Hewlett Packard i IBM Europe, które odpowiednio zajęły pierwszą (1 175 mln zł przychodów) i drugą pozycję (793 mln zł). Kolejne miejsca zajmują Optimus i Prokom.

Wśród 25 firm o największym zysku brutto pierwsze trzy miejsca zajęły odpowiednio Prokom, Softbank i Hewlett-Packard. Identyczna kolejność została zachowana w przypadku spółek o największym zysku netto. Do najbardziej dynamicznych firm w perspektywie ostatnich kilku lat zaliczają się Techmex, Action, Prokom, Hewlett-Packard i Dell. Z kolei wśród podmiotów najskuteczniejszych (zwrot kapitału, zyskowność, rentowność) raport wymienia takie spółki, jak: MacroSoft, Comp, ComArch czy CSS.

Mazowieckie górą

Podobnie jak w 1998 r., województwo mazowieckie wypracowało najwięcej przychodów ogółem krajowych firm teleinformatycznych. W ub.r. było to 9,67 mld zł, czyli 52%. Zapracowały na to 293 spółki. Na drugim miejscu znalazło się województwo dolnośląskie z 11,6-proc. udziałem (62 spółki). Po piętach depcze mu województwo małopolskie (11,1%, 60 firm), pretendujące do miana polskiej "doliny krzemowej". Wśród outsiderów znalazły się województwa opolskie (0,4%), lubuskie (0,3%) i świętokrzyskie (0,1%).

Mniejsza dynamika na rynku komputerów

W 1999 r. sprzedano 772 tys. komputerów biurkowych, 52 tys. notebooków i 17 tys. serwerów PC. Łącznie rynek wchłonął 840 tys. sztuk sprzętu, co oznacza 16-proc. wzrost. Dla porównania, tempo wzrostu w 1998 r. wyniosło 24%. Mimo że dynamika spadła, autorzy raportu twierdzą, że nie ma mowy o ogólnym kryzysie w tym segmencie rynku. Zwracają zwłaszcza uwagę na wzrost zapotrzebowania na serwery (36,8%) i notebooki (22,6%).

Najwięcej pecetów sprzedał w 1999 r. Optimus (88 tys.). Na drugim miejscu znalazł się Compaq, a na trzecim JTT. 19. pozycję zajął giełdowy STGroup (4666 sztuk). Wśród sprzedawców notebooków króluje Toshiba z 40-proc. udziałem w rynku. Kolejne dwie pozycje zajęły California Access (Karen Notebook) i Dell. Z kolei na rynku serwerów wyraźnie dominują zachodni potentaci, tacy jak: Compaq (24,7%), HP (18,9%), IBM (14,1%), Dell (10%).

Producenci, dystrybutorzy, dealerzy

Największym producentem sprzętu komputerowego w 1999 r. był Optimus. Przychody spółki z tego tytułu wyniosły ponad 195 mln zł. W pierwszej dziesiątce znalazły się także Elzab i Optimus IC, specjalizujące się w produkcji kas fiskalnych.

Pierwsze trzy miejsca wśród największych krajowych dystrybutorów zajęły odpowiednio Computer 2000, ABC Data i Techmex, który w br. chce wejść na GPW. Kolejnym giełdowym graczem obecnym w rankingu jest STGroup, zajmujący 9. pozycję. Biorąc jednak pod uwagę połączenie z California Computer firma awansuje na miejsce 4. Pierwszą dziesiątkę zamyka Optimus.

Lepiej wygląda klasyfikacja największych delarów, gdzie w pierwszej dziesiątce znalazło się aż 6 spółek giełdowych. Czołową pozycję zajmuje Dell, ale już kolejne należą do Prokomu, Optimusa i Karen Notebook. Na 6. miejscu uplasował się krakowski ComArch, a 8. i 9. zajęły odpowiednio ComputerLand i Apexim.

Rynek oprogramowania i integracji

Zarówno na rynku oprogramowania, jak i integracji dominuje trzech krajowych potentatów: Prokom, Softbank i ComputerLand. Gdyński Prokom ma ponad 10-proc. udział wśród producentów oprogramowania. Drugie miejsce z 8,4-proc. udziałem zajął Softbank, a trzecie ComputerLand. W pierwszej 15 znalazły się także MacroSoft (7.), ComArch (12.) i Simple (14.). Warto zauważyć, że 18. pozycja należy do firmy CDN, która znalazła się w grupie kapitałowej ComArchu.

Wśród największych integratorów zdecydowanie dominują firmy publiczne. Pierwsze siedem pozycji należy do spółek giełdowych i jednej wybierającej się na GPW (2Si). Pierwsze miejsce zajął Prokom, który z kontraktów integracyjnych wygenerował ponad 444 mln zł przychodów (77% wszystkich). Drugą pozycję zajął z 385 mln zł przychodów ComputerLand (62%), a trzecią Softbank (314 mln zł, 45%). Do grupy tej należą też Ster-Projekt (5.), ComArch (6.) i Optimus (7.). Na uwagę zasługuję również Apexim, który z pozycji w pierwszej dziesiątce w 1998 r. spadł na miejsce 18. w 1999 r. Przychody z integracji spółki spadły w ciągu roku o 25%.

Usługi i szkolenia

Rynek usług i szkoleń jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się segmentów rynku informatycznego. Najwięcej przychodów z rynku usług wygenerowały w 1999 r. odpowiednio ComputerLand, Prokom i Ster-Projekt. Specjalizujący się w tym segmencie CSS zajmuje dopiero 10. pozycję. Jednak jeśli chodzi o usługi serwisowe, awansuje na pozycję drugą (po IBM). Wśród firm oferujących szkolenia z zakresu informatyki na trzecim miejscu znalazł się Prokom. Wyprzedzają go Altkom Akademia i Combidata.

Telekomunikacja i internet

Biorąc pod uwagę przychody, wśród firm telekomunikacyjnych w dalszym ciągu prym wiedzie Telekomunikacja Polska. W 1999 r. sprzedaż TP SA stanowiła 46,4% udziału w rynku. Warto jednak zauważyć, że z roku na rok rośnie udział w rynku innych operatorów. Drugie miejsce w ub.r. zajął Polkomtel (10,2%), a trzecie PTC (9,72%).

Autorzy raportu uważają, że miniony rok nie był jeszcze "rokiem internetu w Polsce". Zwrócili jednak uwagę, że internet coraz wyraźniej nabiera profesjonalnego i komercyjnego charakteru. Przyciąga to coraz więcej inwestorów, choć na razie dominują tu podmioty krajowe.

Największym krajowym operatorem internetu był w ub.r. NASK. Przychody firmy z tego tytułu wyniosły 29,4 mln zł. Drugie i trzecie miejsce zajęły odpowiednio Atom (11,6 mln zł) i Atcom (9,6 mln zł). Na uwagę zasługuje fakt, że w pierwszej piętnastce znalazły się jeszcze takie spółki, jak: Multinet (5.), Polska OnLine (8.), Pik-Net (11.) i IDS (12.), które wchodzą w skład grupy kapitałowej Softbanku. Z kolei na miejscu 14. został sklasyfikowany ZigZag, czyli tak naprawdę obecny Ariel, a przyszły Internet Group.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: województwo | Dell | telekomunikacja | 500 zł na dziecko | Comarch | firmy | ster | IBM | internet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »