Nie zwracajcie uwagi na Fed, kupujcie akcje?
- Inwestorzy, którzy myślą, że Fed już wyczerpuje swoje środki w ramach ultra-luźnej polityki monetarnej, mylą się. Kupujcie akcje - zaleca inwestorom Jim Jubak, wydawca w MSNBC.Com.
"Fed ma więcej amunicji niż Clint Eastwood w swoich najlepszych latach" - pisze Jubak. Jubak zwraca uwagę, że zarówno Fed, jak i bank centralny Chin, Bank Japonii, Europejski Bank Centralny i inne najważniejsze banki centralne na świecie nadal wspierają wzrost gospodarczy w swoich krajach. Dodaje, że światowa aktywność gospodarcza jest nadal stosunkowo słaba, a politycy z Waszyngtonu przygotowują się do kolejnej rundy batalii w sprawie budżetu.
W takiej sytuacji ograniczanie przez Fed stymulowania amerykańskiej gospodarki wydaje się mało prawdopodobnym scenariuszem. Z ocen większości analityków wynika, że Fed nie rozpocznie redukowania swojego programu odkupu obligacji za 85 mld USD miesięcznie, który postawił amerykańską gospodarkę na nogi, co najmniej do marca 2014 r. Jubak sugeruje w takiej sytuacji graczom rynkowym zainwestowanie teraz posiadanej przez nich gotówki na amerykańskich giełdach. "Wyłożcie trochę pieniędzy, niech pracują" - mówi. Rekomenduje też japońską giełdę i niektóre rynki wschodzące, jak np. Meksyk. Na zamknięciu we wtorek Dow Jones Industrial wzrósł o 0,49 proc., do 15.467,66 pkt. S&P 500 zyskał 0,57 proc. i wyniósł 1.754,67 pkt., a Nasdaq Comp. wzrósł o 0,24 proc., do 3.929,57 pkt.
