Niechciana emisja Budimeksu
Nad nową emisją ponad 512 tys. walorów serii M w ramach realizacji opcji menedżerskich będzie głosować najbliższe WZA Budimeksu, które zwołano na 22 maja br.
Wszystko wskazuje na to,
że uchwała zostanie odrzucona, a uprawnionym do objęcia transzy
akcji pracowniczych zostanie wypłacona rekompensata.
Opcje menedżerskie Budimex miał wyemitować w czterech transzach. Pierwsza jeszcze w 1999 r. została przydzielona uprawnionym. Druga (263 tys. sztuk) nie doszła do skutku, bowiem akcjonariusze na WZA w czerwcu 2000 r. zdecydowali o odrzuceniu uchwały o emisji i przyznaniu w zamian rekompensaty. Wyniosła ona wówczas 6,6 mln zł.
- Należy się spodziewać, że i tym razem emisja akcji dla menedżmentu zostanie odrzucona, a spółka wypłaci stosowne rekompensaty - powiedział PARKIETOWI Waldemar Mierzwa, dyrektor ds. informacji w Budimeksie. Na razie nie wiadomo, jaka będzie kwota rekompensat. Będzie to bowiem uzależnione od średniego kursu akcji Budimeksu w czerwcu br. Rekompensatą będzie różnica pomiędzy tą właśnie ceną a 15 zł.
- Biorąc pod uwagę obecne notowania walorów naszej spółki na GPW nic nie wskazuje na to, że wypłata ewentualnych rekompensat będzie dużym obciążeniem finansowym - uważa W. Mierzwa. Wczoraj na zamknięciu sesji za akcje Budimeksu płacono 19,70 zł. Zakładając, że średnia notowań z czerwca 2001 r. ukształtuje się na podobnym poziomie, warszawska spółka budowlana musiałaby wypłacić niespełna 2,5 mln zł.