Niepewna emisja PGNiG

Minister Jacek Socha ma 8 dni na decyzję, czy kontynuować w obecnym harmonogramie prywatyzację PGNiG. Ma o tym rozmawiać z posłami podczas posiedzenia komisji skarbu i gospodarki.

Minister Jacek Socha ma 8 dni na decyzję, czy kontynuować w obecnym harmonogramie prywatyzację PGNiG. Ma o tym rozmawiać z posłami podczas posiedzenia komisji skarbu i gospodarki.

- Na razie nie ma decyzji w sprawie nowego harmonogramu prywatyzacji Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Pojawiają się jednak wątpliwości, które trzeba wyjaśnić. Dlatego do 10 czerwca chcemy jeszcze raz spotkać się z posłami i omówić prywatyzację spółki - twierdzi Stanisław Speczik, wiceminister skarbu odpowiedzialny za prywatyzację PGNiG. Co należy jeszcze wyjaśnić? Przede wszystkim potencjalną rolę Gazpromu w prywatyzacji PGNiG, wydzielenie spółki przesyłowej oraz program inwestycyjny i restrukturyzacji spółki. - Osobiście uważam, że spółka jest bardzo dobrze przygotowana do prywatyzacji. Nie chcielibyśmy jednak doprowadzić do sytuacji, w której burza wokół firmy zaszkodziłaby w sprzedaniu przez nią nowej emisji - konkluduje S. Speczik.

Reklama

PGNiG podało w zeszłym tygodniu harmonogram emisji nowych akcji, ze sprzedaży których firma chce pozyskać 1,5 mld zł. Prospekt został już wydrukowany (jeszcze nie udostępniony), a jego skrót ma zostać opublikowany 2 czerwca. Oferta potrwa od 13 do 28 czerwca, a debiut giełdowy został zaplanowany na 4 lipca. Z terminami podanymi prze firmę nie do końca zgadza się minister skarbu Jacek Socha, mówiąc, że nie zostały uzgodnione z MSP. - Pieniądze są nam bardzo potrzebne. W 2007 r. musimy być gotowi na zmierzenie się z konkurencją. Procesy inwestycyjne są długotrwałe więc im prędzej je zaczniemy, tym lepiej. Wszystkie inwestycje pochłoną 8 mld zł, a opóźnienia prywatyzacyjne spowodują, że nie będziemy mogli korzystać z takich kredytów, jakich potrzebujemy - twierdzi Marek Kossowski, prezes PGNiG.

Teoretycznie minister Socha może zablokować emisję PGNiG. Wystarczy, że na WZA, które odbędzie się 10 czerwca, nie poda wielkości widełek, w jakich mają być sprzedawane akcje. Do 10 czerwca może ponadto zwołać NWZA i zablokować podwyższenie kapitału. Byłoby to jednak niezgodne z programem prywatyzacji przyjętym przez rząd. Tymczasem PGNiG przygotowuje się do debiutu. Wczoraj firma wysłała kilka tysięcy prospektów emisyjnych, których odtajnienie nastąpi już jutro.

Michał Śliwiński

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: minister | emisja | skarbu | PGNiG
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »