Niewielkie zmiany przy niskich obrotach
Czwartkowa sesja na GPW zgodnie z oczekiwaniami zakończyła się lekkimi spadkami podstawowych indeksów. WIG20 zamknął dzień na poziomie 1540,47 pkt, czyli 0,11 proc. niższym, niż w środę.
TechWIG stracił 0,2 proc., a WIG 0,1 proc. Przez całą sesję inwestorzy nie mogli się zdecydować, w którą stronę skierować rynek. Na rynku panowała więc huśtawka nastrojów. Od 1 września, gdy indeksy osiągnęły najwyższy tegoroczny poziom, WIG20 spadł o 10 proc.Jeszcze przed rozpoczęciem czwartkowych notowań akcji nastroje graczy w Warszawie nie były najlepsze. Wpływ na to miały znaczne osłabienie złotego w środę, niższa od oczekiwanej sierpniowa produkcja przemysłowa oraz spadki indeksów na Wall Street poprzedniego dnia. Indeks WIG20 otworzył się na poziomie 1533,71 pkt, 0,56 proc. niżej od środowego zamknięcia. Nieco mniejszy spadek zanotował indeks szerokiego rynku - WIG, który otworzył się na poziomie 20137,45 pkt. tracąc na początku sesji 0,43 proc.
Słaby początek notowań miały banki. Wyjątkiem był BPH PBK. Bank ten przeżył istny szturm kupujących. Po 30 minutach handlu wartość obrotów przekraczała 11 mln zł, a kurs zyskiwał 0,5 proc. Najbardziej dotkliwe spadki dotknęły natomiast Agorę. Ankietowani przez "PB"giełdowi analitycy nie mieli wątpliwości, że akcje wydawcy "GW" są przewartościowane. Agora wygrała w kategorii spółek, których akcji należy unikać. Czwartek skończył się 3,3-proc. spadkiem jej kursu.O 2,4 proc. zniżkowała też TP SA. Walorom Telekomunikacji nie pomógł raport DM BZ WBK, w którym specjaliści ocenili, że kurs spółki w krótkim terminie będzie kształtowany przez rządowe plany sprzedaży do 15 proc. akcji. Dlatego zasadne jest użycie 10-proc. dyskonta na ryzyko podaży akcji.
Każda zwyżka była wczoraj wykorzystywana do redukowania pozycji na walorach TP SA. Sygnałem do ponownego zainteresowania się akcjami spółki będzie wejście ponad 15,3 zł. Walory TP SA zakończyły sesję na poziomie 14,55 zł.Prawie 1,3 proc. zyskał natomiast PKN Orlen. To z kolei spółka, która w sondzie "PB" zyskała najwięcej głosów w kategorii "kupuj długoterminowo". Zwyżkę kursu wywołała depesza agencji ISB, że płocki koncern złoży samodzielnie list intencyjny w przetargu na zakup rumuńskiego koncernu naftowego Petrom. Na początku września mówiło się, że PKN rozważa złożenie wspólnej oferty z węgierskim koncernem MOL. Termin składania ofert wstępnych upływa w piątek, 19 września.
Bohaterem wczorajszej sesji był MCI. Jego akcje zyskały aż 11,5 proc. przy wysokich, 6,7-mln obrotach. To reakcja inwestorów na wiadomość, że fundusz MCI Management po raz pierwszy w historii zamknął półrocze dodatnim wynikiem finansowym na poziomie netto i operacyjnym. Wzrost nie ominął Prochemu, który w środę poinformowała o podpisaniu umowy o wartości 35 mln zł z Grupą Lotos.
Akcje warszawskiej spółki zdrożały o 3,8 proc.Mimo spadku indeksów na GPW, inwestorzy z lekkim optymizmem mogą oczekiwać sesji piątkowej. Lepsze niż się spodziewano dane w rynku pracy w USA pomogły nieco podnieść się indeksom pod koniec sesji, choć o większej euforii z tego powodu trudno mówić. Wydaje się jednak, że widmo realizacji scenariusza zakładającego powrót WIG20 do poziomu 1500 pkt. nieco się oddaliło. Optymistycznie nastrajać też może wzrostowy początek sesji za oceanem. O relatywnie niewielkim potencjale podaży w Warszawie świadczy skromna wartość zrealizowanych wczoraj obrotów, które wyniosły około 228 mln zł. Oznacza to osłabienie tempa handlu w stosunku do poprzedniego dnia o ponad 40 proc.