Nowe akcje Agory mogą być szansą i zagrożeniem

Agora była we wtorek najsłabszą ze spółek wchodzących w skład indeksu WIG20. Mimo to spółka wydająca "Gazetę Wyborczą" nadal może pochwalić najwyższą stopą zwrotu w tym gronie licząc od początku czerwca.

Agora była we wtorek najsłabszą ze spółek wchodzących w skład indeksu WIG20. Mimo to spółka wydająca "Gazetę Wyborczą" nadal może pochwalić najwyższą stopą zwrotu w tym gronie licząc od początku czerwca.

To m.in. efekt braku podaży akcji w tym czasie ze strony członków zarządu spółki. Niestety, wkrótce znów możliwa jest podaż akcji i to na dużą skalę. 9 lipca na rynku zadebiutuje 4,28 mln akcji pracowniczych Agory. Jest to pakiet, który stanowi równowartość aż 14 proc. akcji dotychczas obecnych na GPW.

Co roku w lipcu właściciele akcji pracowniczych Agory zyskują możliwość ich upłynnienia (mogą sprzedawać 20 proc. posiadanego pakietu rocznie). Pokusa to nie lada, bo obejmują akcję po cenie nominalnej 1 zł. W ostatnich latach w lipcu obroty akcjami Agory na giełdzie istotnie rosły, ale jej kurs nie odbiegał wyraźnie od zachowania głównych indeksów. W tym roku podaż akcji będzie jednak znacznie wyższa, bo okazję do realizacji zysków będą mieli wszyscy pracownicy, którzy objęli w ostatnich latach akcje po cenie nominalnej - od szeregowych do menedżerów. Potencjalna podaż z ich strony to 1,12 mln akcji (drugie tyle zostanie "uwolnione" za rok).

Reklama

Historia wielu papierów na GPW pokazuje, że obawy o negatywny wpływ podaży akcji nie są uzasadnione. Pakiet pracowniczy, którego obecna rynkowa wartość to 52 mln zł, rynek mógłby bez trudu wchłonąć, choć utrudnić to może marazm panujący na parkiecie. Wydaje się, że bardziej negatywny wydźwięk ma stopniowa sprzedaż akcji Agory przez jej kierownictwo. To, w połączeniu z trzema stratami kwartalnymi z kolei, przyczyniło się do 9-proc. spadku notowań medialnego giganta od początku roku. Biorąc pod uwagę cały 2004 r. wśród spółek z indeksu WIG20 (zyskał 8 proc.), słabsze są jedynie Softbank i Świecie.

Ewentualny spadek kursu Agory może stworzyć dobrą okazję inwestycyjną. Kurs spółki porusza się w trendzie bocznym, a poziom 40 zł wydaje się bardzo solidnym wsparciem. Wyniki Agory będą się poprawiać. Już pierwszy kwartał, choć przyniósł grupie stratę 9,3 mln zł, pokazał 6-proc. wzrost przychodów. Od stycznia do maja rynek reklamowy wzrósł o 8,6 proc. w ujęciu rocznym. Wpływy gazet z reklam w tym czasie wzrosły aż o 17,2 proc. Jednocześnie Agora stopniowo odzyskuje pozycję u czytelników i reklamodawców. Wycenę mogłoby też wspomóc przejęcie WSiP. Inwestycja w tę spółkę byłaby z pewnością bardziej rentowna niż trzymanie przez Agorę wolnej gotówki (obecnie jest to 100 mln zł). Agora jest jednym z dwóch podmiotów ubiegających się o zakup akcji prywatyzowanego wydawnictwa.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: podaż | WIG20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »