Nowy prezes Ciechu
NWZA Ciechu odwołało ze stanowiska prezesa zarządu Ludwika Klinkosza i powołało na nowego prezesa spółki Mirosława Kochalskiego. Akcjonariusze Ciechu odwołali także Jerzego Golisa ze składu zarządu Ciechu i powołali w skład zarządu Wojciecha Wardeckiego.
Kochalski do niedawna był p.o. prezydenta Warszawy. Z kolei Wardecki był do tej pory prezesem zarządu spółki Zachem.
Na swoim stanowisku w Ciechu pozostał członek zarządu Stefan Rojewski.
NWZA odwołało 7 z 9 osób z rady nadzorczej oraz powołało trzech nowych członków rady: Andrzeja Cwynara, Grzegorza Misia oraz Wojciecha Fedko. W RN pozostali: Dariusz Krajowski - Kukiel oraz Zbigniew Markowski.
Akcjonariusze Ciechu dokonali zmian w zarządzie na wniosek największego akcjonariusza - Kompanii Węglowej, posiadającej niemal 10,3 mln akcji spółki, które dają prawo do 36,7 proc. głosów na WZA Ciechu.
Według przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa, właściciela 100 proc. Kompanii Węglowej, wniosek o odwołanie dwóch członków zarządu spowodowany był utratą zaufania.
"MSP negatywnie ocenia pracę odwołanych członków zarządu. Zarząd utracił zaufanie Skarbu, kiedy to w maju i czerwcu usiłował doprowadzić do zmiany statutu spółki, w celu utrudnienia powołania nowego zarządu. Jedna z proponowanych zmian stanowiła, że rada nadzorcza jest powoływana przez Walne Zgromadzenie większością 2/3 głosów" - napisano w komunikacie MSP.
Według przedstawicieli MSP, taka propozycja oznaczałaby utratę przez Skarb Państwa kontroli nad Ciechem.
"Wprowadzenie większości 2/3 do wyboru rady nadzorczej oznaczałoby, że największy akcjonariusz Ciech, tj. Kompania Węglowa - a więc pośrednio Skarb Państwa będący 100 proc. akcjonariuszem Kompanii - utraciłby kontrolę nad spółką. Skarb nie byłby w stanie powołać rady nadzorczej, a tym samym zarządu" - głosi komunikat.
MSP zarzuca także dotychczasowemu prezesowi Klinkoszowi, że należał do tzw. "trójkąta Buchacza", który polegał na tworzeniu sieci wzajemnie kontrolujących się spółek, powstałych na bazie majątku publicznego. Kolejnym zarzutem wobec odwołanego zarządu są niezadowalające wyniki finansowe Ciechu.
Nowy prezes Ciechu nie chciał wypowiadać się na temat planów wobec spółki.
Do tej pory Ciech realizował strategię, która obejmowała lata 2004-2008. Zakładała ona m.in. osiągnięcie do 2008 roku sprzedaży na poziomie 4 mld zł oraz akwizycje. Stary zarząd mówił niedawno, że jeszcze w tym roku mogą być sfinalizowane przejęcia Organiki-Sarzyny, Zachemu oraz rumuńskiej Govory. Ciech podpisał w marcu z Naftą Polską umowę kupna 80 proc. akcji Zakładów Wielkiej Syntezy Chemicznej Zachem i Sarzyna za łączną kwotę ponad 300 mln zł. Za akcje Sarzyny Ciech zapłaci około 240 mln zł, a za Zachem ponad 60 mln zł. Spółka otrzymała pod koniec czerwca zgodę Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na kupno Organiki-Sarzyny i spodziewa się wkrótce podobnej zgody na zakup Zachemu. Do wszystkich decyzji poniedziałkowego NWZA zgłaszał sprzeciw jeden z akcjonariuszy mniejszościowych - Pension Fund Association z Japonii, posiadający niecałe 2,1 mln głosów.
