O hossie możemy zapomnieć

Analitycy wierzą, że w ciągu 12 miesięcy WIG20 będzie wyżej niż dziś. Jednak ich zdaniem o powrocie hossy w krótkim terminie nie ma mowy.

Nastroje analityków dobrze oddaje komentarz DI BRE Banku.

- Dotychczasowe problemy nie znikają, ale na obecną chwilę inwestorzy chcą wierzyć, że światowa gospodarka wyjdzie z kryzysu obronną ręką - stwierdzono w kwietniowej edycji miesięcznego raportu tego brokera.

To właśnie ta wiara sprawia, że indeks WIG20 w marcu przestał spadać i powrócił powyżej psychologicznie ważnego poziomu 2900 pkt. Jednak - jak do tej pory - wskaźnik nie pokonał oporu na poziomie 3200 pkt.

W ocenie analityków IDMSA, mimo w sumie korzystnych średnioterminowych prognoz dla polskiej gospodarki, w krótkim terminie raczej nie ma szans na dalsze wzrosty.

- W średnim horyzoncie rynek będzie nadal zmienny - oceniają analitycy DI BRE Banku.

Bardzo ważne mogą być raporty finansowe spółek za I kwartał. To one zweryfikują prognozy wyników na ten rok. Analitycy zwracają uwagę, że wzrost cen gazu i energii elektrycznej będzie miał wpływ na wzrost kosztów spółek produkcyjnych.

Dodatkowym czynnikiem mającym wpływ na zachowanie inwestorów będą dane makroekonomiczne. Od kilku miesięcy uważnie obserwowane są informacje o stanie aktywów funduszy inwestycyjnych. Marcowy odpływ ulokowanych w nich środków nie nastraja optymistycznie.

W drugiej i trzeciej dekadzie kwietnia sporo będzie się działo na rodzimym rynku pierwotnym. Maksymalna wartość zaplanowanych na kwiecień emisji to - z uwzględnieniem wartej 1 mld zł oferty Cyfrowego Polsatu - ponad 1,5 mld zł.

Nie bez znaczenia były, są i będą nastroje na zachodnich rynkach akcji. W ostatnich dniach coraz częściej pojawiają się opinie, że gospodarka USA wejdzie w recesję. Rynki boją się też, że jeszcze nie wszystkie skutki kryzysu na rynku amerykańskich obligacji hipotecznych wyszły na światło dzienne. Międzynarodowy Fundusz Finansowy podliczył straty instytucji finansowych - banków, funduszy inwestycyjnych i firm ubezpieczeniowych - na 945 mld dol. George Soros, miliarder, filantrop i legendarny inwestor jest zdania, że szacunki te są właściwe, ale nie uwzględniono w nich skutków ewentualnej recesji.

Recesja w USA nie ma bezpośredniego przełożenia na Polskę, ale przełożenie pośrednie - poprzez pogorszenie koniunktury w Europie - jest spore. Europa jest bowiem naszym największym partnerem gospodarczym. I właśnie na podstawie tego scenariusza MFW spodziewa się spowolnienia tempa wzrostu gospodarczego w Polsce.

W ocenie analityków IDMSA ten rok indeks WIG zakończy spadkiem od 5 do 15 proc. w porównaniu z poziomem zamknięcia z 31 grudnia 2007 r. Analitycy Unicredit CAIB przewidują, że za 12 miesięcy indeks WIG20 będzie miał wartość 3646 pkt.

Z wyliczeń GP prowadzonych na podstawie średniej z wycen wartości akcji tworzących obecnie indeks WIG20 wynika, że oczekiwana wartość tego najważniejszego wskaźnika koniunktury giełdowej w kwietniu 2009 r. to 3630 pkt. Gdy policzyliśmy wartość WIG20 zgodnie ze składem indeksu sprzed marcowej korekty (usunięto z indeksu Prokom i BPH, na ich miejsce weszło Asseco Poland i Getin), hipotetyczna wartość wynosi 3648 pkt.

Wartość minimalna WIG20 to wedug naszych obliczeń 2899 pkt, a wyliczona na podstawie maksymalnych dostępnych nam wycen to 4612 pkt.

Na spadek - w porównaniu z szacunkami z marca - prognozowanej wartości WIG20 wpływ miały - poza korektą jego składu - także zmiany wycen akcji spółek. Z reguły były to spore obniżki, a jeśli już podnoszono wyceny w górę, to korekta była raczej nieznaczna.

Reklama

Tomasz Świderek

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: Nie ma mowy! | zapomnienie | WIG | "Hoss" | niezapomniany | WIG20 | Hoss | analitycy | nastroje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »