OMV złożył pierwszą ofertę

Co najmniej 23 zł za akcję PKN ORLEN powinien zapłacić OMV, gdyby MSP zgodziło się przyjąć austriacką propozycję zakupu 18% walorów płockiego koncernu - uważają analitycy. MSP poinformowało, że kolejny etap procesu prywatyzacji PKN ORLEN zostanie zakończony najpóźniej w listopadzie br. Wczoraj kurs akcji spółki zyskał 3,5%, przy 59 mln zł obrotów.

Co najmniej 23 zł za akcję PKN ORLEN powinien zapłacić OMV, gdyby MSP zgodziło się przyjąć austriacką propozycję zakupu 18% walorów płockiego koncernu - uważają analitycy. MSP poinformowało, że kolejny etap procesu prywatyzacji PKN ORLEN zostanie zakończony najpóźniej w listopadzie br. Wczoraj kurs akcji spółki zyskał 3,5%, przy 59 mln zł obrotów.

Na zamknięciu wczorajszych notowań cena papierów płockiego koncernu wyniosła 19,3 zł. Przejściowo walory kosztowały nawet 19,45 zł. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na informację o złożeniu przez OMV oferty zakupu 18% akcji PKN ORLEN, znajdujących się w posiadaniu Nafty Polskiej. - Znacznie zmniejszyło się zagrożenie ofertą publiczną. Ewentualność ta w ostatnich miesiącach dołowała kurs akcji płockiego koncernu - powiedziała PARKIETOWI Monika Cebula, analityk BM BH. Według niej, walory ORLENU są obecnie warte ok. 23 zł i w najbliższym czasie można oczekiwać znacznego wzrostu kursu. - Co najmniej tyle powinien zapłacić OMV za kupno pakietu akcji PKN ORLEN - stwierdziła analityk BM BH.

Reklama



Taką samą opinię wyraził Andrzej Łucjan z BM BPH. - Pewnym wyznacznikiem poziomu ceny akcji w przejmowanym pakiecie będą poprzednie oferty publiczne. MSP sprzedawało walory płockiego koncernu na warunkach zbliżonych do obecnego kursu. Jednak OMV za przejęcie znacznego pakietu powinien zapłacić premię. Uważam, że minimalna cena sprzedaży akcji PKN ORLEN powinna wynieść 23 zł - powiedział A. Łucjan.

Zdaniem Andrzeja Łucjana pakietem 18% akcji PKN ORLEN może zainteresować się wkrótce więcej inwestorów. - Jest prawdopodobne, że Nafcie Polskiej ofertę złoży jeszcze np. MOL. Nie jest bowiem przesądzone, czy Węgrzy wygrają z brytyjską firmą Rotch wyścig o zakup udziałów w Rafinerii Gdańskiej. Gdyby im się nie powiodło (oferta Rotch jest bardzo atrakcyjna cenowo), to jest możliwe, że w zamian będą próbowali kupić pakiet akcji PKN ORLEN. Pojawienie się kolejnego kandydata na inwestora branżowego doprowadziłoby zapewne do wzrostu premii, jaką uzyska MSP ze sprzedaży walorów płockiego koncernu - stwierdził analityk BM BPH.

Zdaniem Moniki Cebuli, austriacki OMV, nawet gdyby kupił 18% akcji PKN ORLEN, nie jest ostatecznym partnerem dla polskiego koncernu. - Dziwię się, że dotychczas żadna z dużych zagranicznych firm nie złożyła oferty na zakup części akcji PKN. Moim zdaniem, Austriacy nie są docelowym partnerem dla polskiej spółki. Uważam, że OMV będzie traktował zakup akcji ORLENU jako inwestycję finansową. W dogodnym momencie sprzeda je dużemu koncernowi. A takie zainteresowanie powinno się za jakiś czas pojawić - stwierdziła Monika Cebula.

Jej zdaniem, sytuacja PKN ORLEN pogorszy się, jeżeli jeden z konkurentów płockiego koncernu zostanie strategicznym partnerem Rafinerii Gdańskiej. - Jeżeli będzie to MOL, to płockiemu koncernowi wyrośnie bardzo silna konkurencja. PKN ORLEN odczuwa ją ze strony MOL już teraz, ponieważ Węgrzy są znaczącym udziałowcem Slovnaftu, który zwiększa swoją obecność na południu Polski, powodując jednocześnie w tym regionie wzrost konkurencji dla ORLENU - stwierdziła analityk BM BH.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: mol | 18+ | MSP | Orlen | zakup | +18
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »