Opóźniana umowa
Mimo zapowiedzi, we wtorek do godz. 18.00 nie została podpisana umowa sprzedaży 35% akcji TP SA konsorcjum France Telecom i Kulczyk Holding. Z naszych informacji wynika, iż pakiet zmieni właściciela za 4,5 mld euro (ok. 37,2 zł za walor).
Początkowo umowa sprzedaży akcji miała zostać podpisana o 15.00. Termin ten wielokrotnie zmieniano, nie podając przy tym przyczyn opóźnienia. Wczorajszy "Wall Street Journal Europe" podał, iż za pakiet 35% aklcji TP SA francusko-polskie konsorcjum zapłaci 4,64 mld euro. Z naszych informacji wynika, iż będzie to 4,5 mld euro.
Zdaniem analityków wejście inwestora do Telekomunikacji nie spowoduje rewolucyjnych zmian. - Wszelkie szybkie zmiany ograniczał będzie pakiet socjalny. Krótkoterminowo spodziewałbym się, iż wejście FT będzie najbardziej widoczne na poziomie marketingu i sprzedaży, a być może także działalności internetowej - powiedział PARKIETOWI Zbigniew Łapiński z Deutsche Banku.
Analitycy nie spodziewają się też, by podpisanie umowy miało znaczący wpływ na kurs akcji TP SA. - Cała sprawa była znana inwestorom już od dłuższego czasu - stwierdził Marcin Sadlej z CDM Pekao SA. - Samo podpisanie umowy jest z pewnością pozytywnym sygnałem - dodaje Z. Łapiński. Jego zdaniem nie należy się spodziewać w krótkim terminie spektakularnej zwyżki, jednak jest szansa, iż TP SA zyska nowych inwestorów - np. globalne fundusze inwestujące w branżę telekomunikacyjną, które do tej pory nie kupowały akcji właśnie ze względu na niewyjaśnioną sprawę akcjonariatu. - Generalnie kurs TP SA jest obecnie atrakcyjny. Spółka jest wyceniana z dyskontem zarówno w stosunku do spółek z naszego regionu, jak i Europy Zachodniej. Po wejściu inwestora i zatwierdzeniu nowego prawa telekomunikacyjnego nie ma powodów do tak dużego dyskonta. - stwierdził analityk Deutsche Banku. Jego zdaniem przy stabilnej sytuacji makroekonomicznej w naszym kraju i spokojnej sytuacji w branży telekomunikacyjnej na świecie cena papierów TP SA może przekroczyć 40 zł (na zamknięciu wczorajszych ciągłych za jeden walor płacono 33,7 zł).
W opinii specjalistów, FT, które w konsorcjum będzie mogło jeszcze odkupić akcje TP SA od Skarbu Państwa, może być zainteresowane kupnem akcji pracowniczych TP SA, które pod koniec tego roku trafią do obrotu giełdowego.