ORLEN włączony do indeksu FTSE

Akcje Polskiego Koncernu Naftowego ORLEN SA od 30 czerwca 2000r. wejdą w skład indeksu FTSE All-World.

Akcje Polskiego Koncernu Naftowego ORLEN SA od 30 czerwca 2000r. wejdą w skład indeksu FTSE All-World.

Akcje Polskiego Koncernu Naftowego ORLEN SA od 30 czerwca 2000r. wejdą w skład indeksu FTSE All-World Index (FTSE Indeks Ogólnoświatowy). Indeksy FTSE obecnie obejmują 2600 firm.

Ponieważ indeksy FTSE są szeroko używane przez międzynarodowych inwestorów, można się spodziewać, że włączenie PKN ORLEN SA do indeksu spopularyzuje polskiego producenta i dystrybutora paliw oraz petrochemikaliów na arenie międzynarodowej.

Można przypuszczać, że ponieważ indeksy FTSE są często wykorzystywane jako kryterium dla oceny przez fundusze inwestycyjne, włączenie PKN ORLEN SA do FTSE może spopularyzować walory Koncernu wśród międzynarodowych inwestorów. Warto odnotować fakt, że włączenie do FTSE spowoduje automatyczne włączenie Koncernu do kilku innych indeksów (z rodziny FTSE).

Reklama

FTSE jest jednym z najbardziej znanych indeksów na rynku kapitałowym i w związku z tym często wykorzystywanym przez ekspertów. Właścicielami FTSE International Limited są: Giełda Papierów Wartościowych w Londynie oraz Financial Times. FTSE posiada swoje biura w Londynie, Nowym Jorku oraz Paryżu i obsługuje klientów w 77 krajach. Wartości indeksów FTSE publikowane są codziennie w Financial Times, agencjach: Rueter i Bloomberg oraz ICV. Inwestorzy mogą także korzystać z informacji publikowanych na stronach internetowych FTSE: http://www.ftse.com

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Orlen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »