Orlen zyska na wejściu MOL

Pojawienie się MOL na GPW nie jest zagrożeniem dla notowań Orlenu - uspokajają analitycy. Kurs polskiej spółki może przekroczyć 40 zł.

Pojawienie się MOL na GPW nie jest zagrożeniem dla notowań Orlenu - uspokajają analitycy. Kurs polskiej spółki może przekroczyć 40 zł.

Debiut węgierskiego koncernu paliwowego na warszawskiej giełdzie opóźnia się, ale wszystko wskazuje na to, że dojdzie do tego jeszcze w tym roku. Inwestorzy będą mogli nabyć w ofercie prawdopodobnie 5-proc. pakiet własnych akcji MOL o wartości około 1,05 mld zł.

Duża dla dużych

Choć ofertę MOL można uznać za dużą, analitycy już teraz przepowiadają jej sukces. Ich zdaniem, zainteresuje ona polskie instytucje finansowe, które mają ograniczone możliwości inwestowania za granicą. Oferta MOL nie powinna zaszkodzić koniunkturze na rynku pierwotnym.

Reklama

- Nie sądzę, by doszło do schłodzenia koniunktury. Widać jedynie, że inwestorzy dokonują selekcji wybierając tylko dobre spółki - ocenia Remigiusz Sopel, analityk IDMSA.PL.

Okazyjna korekta

Debiut MOL wywołuje także obawy o spadek notowań PKN Orlen. - W krótkim terminie oferta MOL wymusi spadek kursu PKN, ale trend wzrostowy akcji polskiej spółki nie jest zagrożony - uważają specjaliści zajmujący się spółkami paliwowymi.

Niektórzy inwestorzy czekają na debiut MOL, by w trakcie korekty kupić tańsze akcje PKN Orlen. Są bowiem takie wyceny, że akcja PKN jest warta nawet ponad 40 zł. Obecny kurs PKN to 37,5 zł.

- Chciałbym zwrócić uwagę, że MOL jest wyceniany z premią w stosunku do płockiej spółki. Ponadto z punktu widzenia sytuacji fundamentalnej perspektywa wzrostu notowań Orlenu powyżej 40 zł w ciągu najbliższych tygodni wydaje się bardzo realna - mówi Sebastian Słomka, analityk BDM PKO BP.

Skazani na wzrost

Wejście MOL na GPW podniesie atrakcyjność sektora paliwowego. Dlatego większość analityków uważa, że skorzystają na tym oba narodowe koncerny dysponujące dużym potencjałem oraz dobrymi perspektywami.

- Po debiucie MOL nie wykluczam wzrostu wyceny notowań polskiego i węgierskiego koncernu - uważa Wojciech Szymon Kowalski, niezależny analityk.

Szkoda tylko, że dość niska płynność MOL może być przeszkodą w awansie do WIG20.

Maciej Zbiejcik

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: mol | Orlen | mól | debiut | MOL | inwestorzy | analitycy | GPW | mole
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »