PGNiG chce się dzielić zyskami
5% z zysku za 2005 rok oraz około 20% w następnych latach - na taką dywidendę mogą liczyć inwestorzy PGNiG, o ile propozycje zarządu poprze główny właściciel gazowego monopolisty, czyli MSP.
"Nasza polityka dywidendowa, o której rozmawialiśmy z inwestorami w tym tygodniu, zakłada, że za 2005 rok PGNiG chce wypłacić dywidendę na poziomie 5% tegorocznego zysku netto, a w następnych latach chcielibyśmy ją zwiększyć do około 20%" - powiedział w piątek cytowany przez agencję Reuters Marek Kossowski, prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. "Trzeba oczywiście pamiętać, że ostateczna decyzja leży w gestii właściciela" - dodał. 100-proc. kontrolę nad PGNiG ma teraz minister skarbu. Po zakończeniu trwającej oferty publicznej spółki jego udział spadnie - w przypadku przydziału całej oferowanej puli akcji (900 mln sztuk) - do niespełna 85%. Po wydaniu 750 mln walorów pracowniczych pozostanie właścicielem 72-proc. pakietu. Zgodnie z założeniami rządowego planu restrukturyzacji i prywatyzacji PGNiG, Skarb Państwa ma docelowo zachować większościowy udział (51%).
W pierwszym półroczu bieżącego roku zysk netto PGNiG wyniósł 569 mln zł (przed rokiem 432 mln zł). Spółka nie publikowała prognoz na 2005 rok. Brokerzy oferujący akcje firmy szacują tegoroczny zysk netto na około 1,3 mld zł.
W piątek zakończyło się przyjmowanie zapisów na akcje gazowego giganta od inwestorów indywidualnych. W poniedziałek zakończy się też budowa księgi popytu, a akcje zostaną wstępnie przydzielone. Wówczas najprawdopodobniej dowiemy się, jak PGNiG zdecyduje się rozdysponować pulę dodatkową oraz czy będą przesunięcia między poszczególnymi transzami (pula dla inwestorów indywidualnych nie może być mniejsza niż zakładane 30% oferty). We wtorek zostanie wyznaczona cena emisyjna (z przedziału 2,46-2,98).
Reuters
W październiku o terminalu LNG
"PGNiG chce w październiku podpisać list intencyjny w sprawie budowy terminala gazu LNG, który będzie zlokalizowany na wybrzeżu Polski" - poinformował Marek Kossowski. Inwestycja o wartości ok. 0,5 mld euro mogłaby ruszyć pod koniec 2006 roku. PGNiG jest także gotowe zainwestować około 0,5 mld euro w budowę rurociągu Nabucco (dostarczającego gaz z Iranu do Europy Zachodniej). "Te inwestycje łącznie z planami dotyczącymi zwiększenia dostaw gazu z Ukrainy są naszą odpowiedzią na rurę biegnącą z Rosji po dnie Bałtyku" - powiedział prezes.
