PKN bez wrogiego przejęcia
PKN Orlen nie ma informacji o możliwym wrogim przejęciu tej spółki - poinformował w czwartek rzecznik prasowy płockiego koncernu Dawid Piekarz.
W ten sposób skomentował czwartkowy artykuł "Rzeczpospolitej", w którym napisano, że ABW wysłała do ministra koordynatora ds. służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna notatkę, donosząc w niej "o zagrożeniu przejęciem polskiej firmy przez rosyjski koncern". Według "Rz", ABW potwierdza, że takie pismo zostało wysłane, jednak nie chce mówić nic więcej. Z informacji gazety wynika, że notatka trafiła na biurko ministra Zbigniewa Wassermanna niespełna dwa tygodnie temu, jednak biuro prasowe koordynatora ds. służb nie chciało komentować sprawy.
"Nie wiemy o żadnych działaniach, które zmierzałyby do wrogiego przejęcia PKN Orlen" - powiedział rzecznik spółki. Podkreślił zarazem, iż zagrożenie wrogim przejęciem płockiego koncernu jest potencjalnie możliwe, jak w przypadku każdej spółki notowanej na giełdzie. Jak twierdzą rozmówcy "Rz", niepokój ABW budzi nadmierne rozproszenie akcjonariatu PKN Orlen, największej polskiej spółki paliwowej - Skarb Państwa kontroluje około 33 proc. kapitału płockiego koncernu. "Rz" przypomina, iż od pewnego czasu "rząd forsuje program połączenia Orlenu z Rafinerią Gdańską, którego autorstwo przypisuje się Piotrowi Kownackiemu, szefowi Orlenu", podkreślając, iż to właśnie - zdaniem prezesa płockiego koncernu - "przy obecnej, rozproszonej strukturze właścicielskiej istnieje realna groźba wrogiego przejęcia". "Notatka Agencji już wywołała reakcję. Wassermann zlecił zbadanie, do kogo należą akcje Orlenu i jakie są między właścicielami powiązania kapitałowe" - napisała "Rz".
Obrona przez konsolidację
Prezydent Lech Kaczyński powiedział w czwartek w Wilnie, że jest zwolennikiem koncentracji w sektorze paliwowym. Jak mówił, jedną z przesłanek jest informacja, że ABW wysłała do ministra koordynatora ds. służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna notatkę, donosząc w niej "o zagrożeniu przejęciem polskiej firmy przez rosyjski koncern". Prezydent przebywa w Wilnie na dwudniowym szczycie energetycznym, poświęconym bezpieczeństwu energetycznemu. W szczycie uczestniczy także minister gospodarki Piotr Woźniak.
Minister Woźniak, odpowiedzialny za sektor energetyczny, powiedział dziennikarzom w Wilnie, że nie zna notatki skierowanej do ministra Wassermanna, a na pytanie, czy istnieje realne zagrożenie przejęciem polskiej firmy przez rosyjski koncern, powiedział: "Zagrożenie przejęciami jest zawsze, ale nie widzę niczego nowego co miałoby się zdarzyć". Na pytanie, czy fuzja PKN Orlen z Grupą Lotos pozwoliłaby na uniknięcie takiego przejęcia, Woźniak odparł, że "to jest bardzo dobry ruch, ale musi być przygotowany". Minister przypomniał, że w Polsce obowiązuje "Strategia dla sektora naftowego", która nie przewiduje fuzji tych dwóch koncernów. "Muszą zajść okoliczności, uzasadniające tę zmianę" - dodał minister.