Plany szefa UniCredito
Szef UniCredito Italiano Alessandro Profumo może wyłączyć operacje środkowoeuropejskie z Banku Austria Creditanstalt - spekuluje austriacka prasa.
Dziennik "Wiener Zeitung", a także pięć innych ukazujących się w Austrii gazet, podało wczoraj, że Alessandro Profumo planuje wyodrębnić środkowoeuropejski biznes BACA (bank z Wiednia kontroluje m.in. polski Bank BPH) i przenieść go do osobnego holdingu. Holding znalazłby się pod bezpośrednią kontrolą Włochów, osłabiając tym samym rolę austriackiego banku w nowej grupie. Tamtejsza prasa bije na alarm. Niepokój w Austrii rozbudziły sierpniowe doniesienia "Parkiet", tacy oczekują od Włochów, by środkowoeuropejski biznes grupy podlegał połączonym bankom Pekao i BPH. Od tamtej pory nie ustają spekulacje w tamtejszych mediach.
"Wiener Zeitung" podał, że za planami Profumo podzielenia BACA na część austriacką i środkowoeuropejską opowiada się zarząd austriackiego banku, a przeciw jest rada pracownicza i wiedeńska fundacja AVZ. Zarówno rada, jak i AVZ mogą się planom przeciwstawić, opierając się na umowie z HVB z czasów, gdy Niemcy przejmowali austriacką spółkę.
Biuro prasowe UniCredito nie chciało komentować doniesień austriackich tytułów i odesłało nas do komunikatu opublikowanego we wtorek (mowa w nim m.in. o wynikach wezwania do skupu lub wymiany akcji BACA). Tezy austriackiej prasy kłócą się z jego treścią. UniCredito zapewnia w nim, że to właśnie BACA - która w przyszłości może być zależna od UniCredito bezpośrednio (teraz Włosi kontrolują bank za pośrednictwem niemieckiego HVB) - jest uważana za podmiot, któremu powinien podlegać holding złożony ze środkowoeuropejskich spółek grupy. Pod warunkiem, że rada nadzorcza UniCredito i "stosowne władze regulacyjne" zgodzą się na umieszczenie BACA pod kontrolą banku z Włoch, "UniCredito rozważy przekazanie swoich operacji w Europie Środkowowschodniej Bankowi Austria" - można przeczytać w dokumencie.
Halina Kochalska
Tomasz Goss-Strzelecki