Plotki dołują kurs Softbanku

Krótkoterminowy trend spadkowy na akcjach Softbanku sprowadził kurs w okolice 19 zł. Zdaniem specjalistów, jest to zwykłe odreagowanie wcześniejszych wzrostów. Po rynku krąży jednak plotka, że Softbank nie wygra przetargu na informatyzację PKO BP.

Krótkoterminowy trend spadkowy na akcjach Softbanku sprowadził kurs w okolice 19 zł. Zdaniem specjalistów, jest to zwykłe odreagowanie wcześniejszych wzrostów. Po rynku krąży jednak plotka, że Softbank nie wygra przetargu na informatyzację PKO BP.

Piątkowa sesja była trzecią z rzędu, w trakcie której rosły obroty na akcjach Softbanku. Towarzyszyła temu wzmożona podaż i przecena tych papierów. W połowie sesji wyprzedaż przybrała rozmiary panicznej ucieczki od tych akcji, które przejściowo traciły na wartości ponad 6% w stosunku do czwartkowego zamknięcia. Ostatecznie na koniec dnia za papiery integratora płacono 19,5 zł, tj. 1,8% mniej niż na poprzedniej sesji. Obroty wyniosły prawie 13 mln zł, a właściciela zmieniło ponad 1,5% kapitału zakładowego. W trakcie siedmiu ostatnich sesji papiery Softbanku należały do najchętniej sprzedawanych akcji. W tym okresie straciły one na wartości prawie 15%. Trudno znaleźć fundamentalne przesłanki do sprzedaży tych akcji. Pretekstem mogły być krążące po rynku plotki, że Softbank nie wygra przetargu na informatyzację PKO BP. Warta prawie 2 mld zł (wraz z serwisem) umowa ma zostać podpisana na przełomie II i III kwartału. Softbank traktowany jest jako zdecydowany faworyt tego wdrożenia.

Reklama

Nowy kontrakt z PKO BP wydatnie zwiększy udział tego banku w przychodach Softbanku. W 2002 r. przekraczał on 40%. Spory udział w sprzedaży mają również banki spółdzielcze. Do tej pory w usługach dla tego segmentu bankowości specjalizowały się w ramach grupy kapitałowej spółki Saba i Novum. Już wkrótce potencjał ten wzmocni się o Wonloka, który wdraża system Eurobank w BGŻ. - Chcemy sfinalizować umowę kupna tej firmy na początku lipca - powiedział w piątek Piotr Jeleński, dyrektor finansowy Softbanku. W dalszej kolejności planowana jest konsolidacja tych spółek, które zaczną funkcjonować jako jeden podmiot. Softbank w dalszym ciągu chce porządkować swoją grupę. Na przełomie 2002 i bieżącego roku sprzedał większość spółek nie związanych z podstawową działalnością. Chce jeszcze pozbyć się Mediabanku. - Nie chcemy inwestować w media - zapowiedział przedstawiciel Softbanku. Mediabank prowadzi radio PiN. Jest także wydawcą kilku tytułów prasowych, m.in. "Finansisty" i "Banku". Obecnie w spółce przeprowadzana jest restrukturyzacja.

Odchudzanie grupy kapitałowej i usuwanie z niej generujących straty podmiotów ma wyraźne przełożenie na wyniki Softbanku. I kwartał tego roku zakończył się sprzedażą na poziomie 99,5 mln zł (2,6% więcej niż przed rokiem) i zyskiem netto w wysokości 1,1 mln zł. Pozytywne trendy mają być kontynuowane w II kwartale, choć jak zastrzegają przedstawiciele Softbanku, tradycyjnie okres ten nie jest dobry dla spółek informatycznych. - Nasz wynik na poziomie skonsolidowanym będzie wyraźnie lepszy niż przed rokiem - zadeklarował P. Jeleński. II kw. 2002 zakończył się stratą przekraczającą 8 mln zł.

"Trzymaj" Softbank

Analitycy Inwestycyjnego Domu Maklerskiego Kredyt Banku w najnowszej rekomendacji zalecają trzymanie akcji Softbanku, wyznaczając cenę docelową na poziomie 19,2 zł. Zdaniem specjalistów, obecna wycena uwzględnia już prawdopodobny sukces spółki w przetargu na wdrożenie systemu informatycznego w PKO BP, w którym konsorcjum Softbank/Accenture/Alnova występuje zresztą w roli faworyta. Bardzo pozytywnie oceniana jest również strategia porządkowania grupy, która polepsza jej przejrzystość i pozwala skoncentrować się na prowadzeniu podstawowej działalności.

Dariusz Wolak

Siódmy spadek z rzędu

Piątkowe notowania potwierdziły zmianę trendu na walorach Softbanku. Po czwartkowym przełamaniu kwietniowego dołka, przecięta została linia półrocznego trendu wzrostowego. Zapowiada to dalszą zniżkę.

Do końca nie było jasne, czy sprzedający odniosą sukces. Pomimo mocnej przeceny w pierwszej połowie sesji (kurs spadał nawet o 6%), w dalszej części dnia popyt zebrał siły i odrobił większości strat. Ostatecznie Softbank zamknął dzień 2-proc. stratą, a cały czarny korpus świecy znalazł się poniżej linii trendu. Obroty były największe od kilku miesięcy i potwierdzają wiarygodność sygnałów sprzedaży.

Piątkowa sesja była siódmą z kolei spadkową, co również obrazuje zmianę nastawienia inwestorów do spółki. Niewykluczone że kolejne dni przyniosą wyhamowanie tendencji zniżkowej, ale w dalszej perspektywie najbardziej prawdopodobna jest jej kontynuacja. Jej minimalny zasięg można szacować na 15,7 zł. Dlatego ewentualne odbicie stworzy dogodną okazję do pozbycia się tych walorów. Krótkoterminowym oporem jest 20,7 zł. Jego przebicie zmniejszyłoby szanse na realizację spadkowego scenariusza.

Krzysztof Stępień

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: plotki | PKO BP SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »