Podatek Belki do roku?

Podatek od zysków kapitałowych należałoby utrzymać, ale tylko w stosunku do inwestycji trwających krócej niż rok; długoterminowe inwestycje należałoby z niego zwolnić - powiedział podczas konferencji prasowej prezes Pioneer Pekao TFI Zbigniew Jagiełło.

- Podatek wprowadzono w 2001 r. Teraz pojawiają się opinie, że nowy rząd ten podatek prawdopodobnie zniesie. Byłaby to zła decyzja - powiedział Jagiełło. Zwrócił uwagę, że obecnie dla osób oszczędzających dodatkowo na emeryturę jedyne rozwiązanie łączone z ulgą podatkową to Indywidualne Konta Emerytalne (IKE). Na IKE oszczędza w różnych formach ok. 1 mln osób.

Limit wpłat na IKE wynosi 150 proc. średniej krajowej - zyski od takiej kwoty są wolne od podatku.

- Zniesienie podatku zdemobilizuje do oszczędzania w IKE. Pojawi się wówczas silna pokusa konsumpcyjna wydawania pieniędzy, a trzeba dużej samodyscypliny, by tego nie robić" - podkreślił Jagiełło. Jego zdaniem, dodatkową zachętą do oszczędzania mogłaby być możliwość odpisu od podstawy opodatkowania pewnej kwoty. "Tak można zatrzymać ten milion oszczędzających w IKE i zmobilizować nowych - podkreślił.

Reklama

Jagiełło zwrócił też uwagę, że w ub.r. dochody budżetu z tytułu "podatku Belki" wyniosły ok. 4 mld zł. Zdaniem Jagiełły, ok. połowy tych środków to podatek od dochodów z inwestycji trwających krócej niż rok.

Prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami (IZFA) Marcin Dyl powiedział, że środowisko czeka na nowy rząd, by rozpocząć dyskusję nad zachętami do długoterminowych inwestycji.

Zwrócił uwagę, że działania rządu stymulujące długoterminowe inwestycje oznaczają korzyści dla państwa.

- Żaden rząd dotychczas nie podjął dyskusji na temat opłacalności zachęcania do długoterminowych inwestycji. Tymczasem kreują one długoterminowy pieniądz, a to zmniejsza ryzyko szybkiego powrotu zainwestowanych środków na rynek i zwiększenia inflacji. W długim terminie są więc korzyści - podkreślił Dyl.

Przypomniał, że dotychczasowe stanowisko Izby zakładało wprowadzenie zachęt podatkowych, by inwestorzy "poczuli korzyści" długoterminowych inwestycji dzięki odpisom od podstawy opodatkowania. Dyl podkreślił, że ewentualne nowe rozwiązania podatkowe powinny być atrakcyjne także dla osób już oszczędzających w IKE, ale tego tematu przy sygnałach o zniesieniu podatku Belki się obecnie nie porusza.

Na koniec ub.r. Polacy mieli ponad 840 tys. IKE na ponad 13 mln osób uprawnionych. Zgromadzonych na nich było prawie 1,3 mld zł. Jak podawała prasa, na koniec pierwszego półrocza br. liczba IKE wzrosła do ok. 900 tys. a średnia kwota na koncie wynosiła 1,5 tys. zł. Aktywa zarządzane przez TFI wyniosły na koniec września br. ponad 139 mld zł. Według szacunków Pioneer Pekao TFI (które na koniec września br. miało 21,17 proc. udziału w rynku), na koniec roku mogą one wzrosnąć do 150 mld zł, zależnie od sytuacji rynkowej.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: podatek | Pioneer | Belka | korzyści | podatek Belki | Belek | Zbigniew Jagiełło | TFI | pekao
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »