Praterm na małym plusie
Akcje warszawskiej spółki ciepłowniczej dały zarobić na otwarciu 10%. Gorzej wypadł debiut praw do akcji (2%). Praterm jest 28. spółką, która pojawiła się na GPW w tym roku.
PDA serii B na otwarciu w pierwszym dniu notowań kosztowały 20,4 zł, a debiutujące równolegle akcje 22 zł (były sprzedawane po 20 zł). - Cieszę się, że akcje zadebiutowały powyżej ceny emisyjnej. Cena otwarcia to dobry kompromis między oczekiwaniami inwestorów krótkoterminowych i tych o średnim i długim horyzoncie inwestycyjnym - ocenił prezes Edward Kowalewski, prezes Pratermu. Ostatecznie na zamknięciu akcje warszawskiej spółki kosztowały 20,7 zł (wzrost o 3,5%), a PDA - 20,1 zł (0,5%).
Do obrotu giełdowego na rynek podstawowy trafiło 4,5 mln praw do akcji serii B oraz 5,8 mln akcji serii A.
Z publicznej emisji spółka uzyskała 90 mln zł. Pieniądze chce przeznaczyć głównie na rozbudowę grupy. - Środki przeznaczymy na dalszy udział w konsolidacji komunalnego sektora ciepłowniczego w Polsce. Mamy nadzieję, że dzięki nim będziemy przejmować znacznie większe zakłady niż te, które kupiliśmy dotychczas - dodaje prezes spółki.
Spółka ubiega się o kupno MPEC Olsztyn, PEC Zielona Góra, ZEC Żagań. Tydzień temu kupiła PEC z Lidzbarka Warmińskiego. Praterm w ciągu dwóch lat chce zainwestować w przejęcia 150-200 mln złotych.
Firma zajmuje się wytwarzaniem, przesyłem i dystrybucją ciepła, działa na rynku od 1995 r. Aktywnie uczestniczy w konsolidacji i prywatyzacji branży ciepłowniczej. Grupa Kapitałowa Praterm składa się teraz z 11 ciepłowni i jednej elektrociepłowni. W 2003 r. przedsiębiorstwa wchodzące dzisiaj w skład grupy sprzedały prawie 3,8 miliona GJ ciepła.