Prezydencie - ratuj giełdę!
Trzeba rozważyć, czy mamy jeszcze jakieś możliwości walki przeciwko podatkowi giełdowemu - mówią przedstawiciele GPW. W przyszłym tygodniu mogą zapaść decyzje o podjęciu ewentualnych kroków.
- Szanse w Senacie na przedłużenie zwolnienia z podatku giełdowego wydawały nam się duże - mówi Wiesław Rozłucki, prezes GPW. - Teraz możliwości przeciwdziałania opodatkowaniu są niewielkie, ale trzeba je rozważyć - dodaje. Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych, a w niej 19-proc. opodatkowanie dochodów giełdowych, czeka na podpis prezydenta. Konstytucja daje głowie państwa możliwość skierowania ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, aby ten orzekł zgodność z konstytucją. Prezydent może też z umotywowanym wnioskiem zwrócić ustawę Sejmowi do ponownego rozpatrzenia. Czy instytucje rynku kapitałowego zamierzają przekonywać prezydenta do podjęcia jakichś działań.
- W przyszłym tygodniu zbiera się prezydium "Porozumienia dla rozwoju rynku kapitałowego". Będziemy rozważać, czy i jakie drogi istnieją, by podatku giełdowego od 1 stycznia 2004 r. nie było - mówi Maria Dobrowolska, która stoi na czele Porozumienia, skupiającego główne instytucje rynku kapitałowego, m.in. GPW i Izbę Domów Maklerskich.