Protektor liczy inwestora strategicznego
- Protektor w 2013 roku chce osiągnąć rentowność netto na poziomie ok. 3,5-5 proc. Spółka jest w trakcie poszukiwania inwestora strategicznego i liczy, że ten proces zostanie zamknięty w IV kw. - poinformował na konferencji Piotr Skrzyński, prezes Protektora.
"Wyniki w latach 2011-2012 były obciążone różnymi zdarzeniami jednorazowymi. Wynik za 2013 rok będzie wolny od tego typu elementów, które raz nam zaniżały wynik, a raz zawyżały. Całoroczny wynik z pewnością będzie dodatni, a rentowność na poziomie netto wyniesie 3,5-5 proc." - powiedział Skrzyński.
"Liczę, że wprowadzenie do oferty nowej kolekcji w spółce Abeba pozwoli nam na lekki wzrost sprzedaży. Rynek jest w tym roku trudny i dlatego nawet niewielkie wzrosty należy postrzegać jako coś pozytywnego. Sądzę, że w tym roku uda nam się sprzedać ok. 850-860 tys. par obuwia" - dodał.
Prezes Skrzyński powiedział również, że po przeciętnym początku roku, w II kw. widać szansę na poprawę.
"Rynek w I kw. wyglądał słabo, niemniej zamkniemy go na plusie. Dużo lepiej wygląda kwiecień, gdzie mieliśmy blisko 20 proc. większą sprzedaż niż w kwietniu 2012 r." - powiedział.
W 2012 roku Protektor na poziomie skonsolidowanym miał 99,62 mln zł przychodów ze sprzedaży, 7,37 mln zł zysku operacyjnego oraz 7,54 mln zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej.
Na początku maja Protektor ujawnił opóźnioną informację poufną, że w sierpniu 2012 roku zamiar sprzedaży swoich udziałów ogłosiło trzech akcjonariuszy, którzy posiadają łącznie nieco ponad 30 proc. akcji.
Z kolei listopadowe NWZ Protektora zobowiązało zarząd spółki do poszukiwania inwestora strategicznego.
"Na tej podstawie, wraz z RN wybraliśmy na doradcę inwestycyjnego firmę IMAP Access 2. Na początku maja zaczęliśmy podpisywać listy NDA z 10-15 potencjalnymi inwestorami. Do tej pory podpisaliśmy 6 listów. Do końca I półrocza będziemy czekać na oferty niewiążące. W wakacje akcjonariusze powinni już poznać inwestora, a cały proces powinien zostać zamknięty w IV kw." - powiedział Skrzyński.
"Chcemy, aby inwestor przejął co najmniej 50 proc. udziałów. Na chwilę obecną szacuję, że co najmniej ok. 60-80 proc. naszych akcjonariuszy jest zainteresowanych sprzedażą swoich akcji. Zakładam, że potencjalny inwestor w wakacje będzie skupował akcje Protektora w wezwaniu, a docelowo będzie chciał przejąć 100 proc. akcji i wycofać spółkę z giełdy. Tak to zwykle wygląda" - dodał.
Prezes Skrzyński poinformował, że większość zainteresowanych podmiotów to inwestorzy branżowi.
"W większości są to inwestorzy branżowi z Europy Zachodniej i Skandynawii. Jest też jeden podmiot z Indii. Jeśli chodzi o ich wielkość pod względem sprzedaży, to mówimy tu o spółce mającej 50 mln euro sprzedaży i o spółce mającej 5 mld euro sprzedaży. Oczywiście nie mówię o podmiotach stricte finansowych, a o branżowych" - powiedział.
Zapytany o potencjalną cenę, jaką będzie musiał zaproponować potencjalny inwestor w wezwaniu, prezes Skrzyński odpowiedział: "Obecna cena naszych akcji, czyli ok. 3,5 zł jest przez akcjonariuszy postrzegana jako niska".