Puszczają oko do Arabów
By zdobyć dostęp do złóż ropy, musimy znaleźć partnera strategicznego, najlepiej znad Zatoki Perskiej mówi "Pulsowi Biznesu" Jacek Krawiec, wiceprezes PKN Orlen.
Według rozmówcy gazety, poza inwestorami arabskimi w grę mogliby też wchodzić partnerzy amerykańscy, brytyjscy czy norwescy. Skąd miałaby pochodzić ropa? "W tej chwili priorytetowe dla nas kierunki to Polska, Ukraina, Północna Afryka" - mówi Krawiec.
Zagranica to jedno. W Polsce partnerem Orlenu w poszukiwaniu ropy mogłoby być giełdowe Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Rozmowy trwają.
O zamierzeniach płockiego potentata - w obszernej publikacji na łamach piątkowego "Pulsu Biznesu".