Rafako zdobyło kontrakt za 300 mln zł
Rafako zbuduje w Elektrowni Bełchatów instalacje odsiarczania spalin w dwóch blokach energetycznych. Z naszych informacji wynika, że otrzyma prawie 63 mln euro (około 300 mln zł). To największy kontrakt spółki od ponad 5 lat.
Jak się dowiedzieliśmy, w przyszłym tygodniu zarządy Elektrowni Bełchatów i Rafako rozpoczną omawianie szczegółowych warunków realizacji umowy. Giełdowa firma zaoferowała cenę niższą o około 5,5 mln euro od proponowanej przez koncern Lurgi. Kierownictwo elektrowni rozstrzygnęło przetarg 23 grudnia. Lurgi miał jednak 7 dni na oprotestowanie decyzji, ale nie skorzystał z tej możliwości.
Największa umowa od lat
Rafako ma doświadczenie w realizacji tego typu przedsięwzięć. We wrześniu 2003 roku firma oddała do użytku w Elektrowni Bełchatów dwie instalacje odsiarczania spalin za ok. 50 mln euro.
300 mln zł to dla grupy kapitałowej Rafako duża kwota (skonsolidowane przychody za trzy kwartały 2003 r. wynoszą 322 mln zł). Pieniądze będą wpływać do spółki w ciągu 2,5 roku od momentu rozpoczęcia prac. - To dobry kontrakt. Obie strony na nim skorzystają. Szczegółów nie mogę na razie zdradzić - powiedział Ryszard Kapluk, prezes Rafako.
Nie wiadomo więc, ile spółka może zarobić na umowie. Po trzech kwartałach 2003 r. zysk netto grupy kapitałowej wyniósł 3,7 mln zł.
Będą następne zlecenia?
Rafako bierze udział w przetargu na budowę bloku energetycznego w Bełchatowie. Firma złożyła ofertę razem z Alstom Power. Konkurentem jest konsorcjum Mitsui-Hitachi. Rafako razem z Alstomem oczekują 750 mln euro. Znacznie droższa jest oferta Japończyków, którzy zaproponowali około 1 mld euro. O tym, kto wygra, dowiemy się w kwietniu.
Ponadto firma uczestniczy w przetargu na budowę instalacji odsiarczania w Elektrowni Kozienice. Ma być dostarczona do trzech bloków energetycznych o łącznej mocy 600 MW. Wartość prac może wynieść około 45 mln euro.
