Raporty spółek bez dobrych wieści

Wstępne kwartalne wyniki finansowe publikowane przez spółki giełdowe generalnie nie zaskoczyły pozytywnie inwestorów.

Wstępne kwartalne wyniki finansowe publikowane przez spółki giełdowe generalnie nie zaskoczyły pozytywnie inwestorów.

Znaczące wzrosty zysku netto w niektórych firmach były efektem sprzedaży aktywów. W znacznej części spółek można było też zaobserwować niekorzystny wpływ utrzymującego się w I półroczu mocnego złotego.

Niemal 120 mln zł zysku netto w II kwartale wypracowała Agora. Tak duży wynik netto (w II kw. 2000 r. było to 49 mln zł) był możliwy do zrealizowania dzięki sprzedaży udziałów w Telewizyjnej Korporacji Partycypacyjnej (nadawca Canal+). Sama operacja przyniosła, co prawda, stratę, jednak dzięki niej było m.in. możliwe uwolnienie rezerw o wartości 98,5 mln zł. Znacznie gorzej wyglądały wyniki Agory na podstawowej działalności. Firma zanotowała spadek przychodów i zysku operacyjnego. Wydawca "Gazety Wyborczej" już wcześniej zwracał uwagę na wolniejszy wzrost rynku reklamy, będący efektem spadającej dynamiki wzrostu PKB. "Obecnie wiadomo już, że nie nastąpiło odwrócenie negatywnego trendu w polskiej gospodarce, a pogłębiający się kryzys na rynku reklamowym znalazł swoje odbicie w gorszych, niż wcześniej zakładano przychodach spółki ze sprzedaży w drugim kwartale. Prognozy makroekonomiczne na następne kwartały tego roku nie wróżą rychłego ożywienia gospodarki, a zatem nie należy oczekiwać poprawy na rynku reklamowym w II połowie roku" - czytamy w komunikacie spółki.

Reklama

Nadzwyczajne przychody z transakcji finansowych zanotował również Budimex. Firma ta w II kwartale sprzedała pakiet akcji Kredyt Banku, na którym zarobiła ponad 24 mln zł, co w efekcie spowodowało, iż wynik netto osiągnął poziom 7,8 mln zł. Na działalności operacyjnej firma wygenerowała jednak ponad 8 mln straty, na co wpływ miały m.in. rezerwy utworzone na należności (7,8 mln zł). W branży budowlanej uwagę zwraca też ponad 8 mln zł zysku netto osiągniętego po I półroczu przez Mostostal Warszawa. Wynik ten był efektem sprzedaży biurowca w Warszawie.

Zgodnie z oczekiwaniami, mocny złoty wpłynął na wyniki KGHM. Spółce nie pomogła też niska cena miedzi. Oba te czynniki nie tylko wpłynęły na spadek przychodów, ale spowodowały również straty na kontraktach terminowych. Wynikom II kwartału nie pomogła też rezerwa na jednorazowe wynagrodzenia w II półroczu, której wartość wyniosła niemal 58 mln zł. W efekcie, zysk netto spółki wyniósł niespełna 14,5 mln zł, wobec ponad 43 mln zł w I kwartale br.

Mocny złoty znalazł też odzwierciedlenie w wynikach Rafako, które od początku kwietnia do końca czerwca zanotowały ponad 18 mln zł straty. Firma ta podpisała umowy, zgodnie z którymi znaczna część realizowanych w kraju kontraktów denominowana jest w euro i dolarach.

W branży IT uwagę zwraca niewielki zysk operacyjny Optimusa. Po I półroczu wyniósł on 907 tys. zł wobec ponad 18 mln zł straty rok wcześniej. Zgodnie z oczekiwaniami, dość dobre wyniki pokazał też ComputerLand.

Opublikowane przez część spółek wstępne wyniki II kwartału nie miały większego wpływu na rynek. Na wczorajszej sesji WIG20 zyskał 0,2%, a WIG zniżkował o 0,1%.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: firma | spółki giełdowe | wieści | wyniki finansowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »