Recordati płaci 287 zł za akcję

Włoski producent leków Recordati ogłosił wezwanie na sprzedaż 49,99% akcji Polfy Kutno. Oferuje 287 zł za sztukę. Operacja ma zostać zakończona jeszcze w tym miesiącu. Nie jest pewne, czy inwestorzy finansowi, do których należy większościowy pakiet papierów Polfy, odpowiedzą na wezwanie.

Włoski producent leków Recordati ogłosił wezwanie na sprzedaż 49,99% akcji Polfy Kutno. Oferuje 287 zł za sztukę. Operacja ma zostać zakończona jeszcze w tym miesiącu. Nie jest pewne, czy inwestorzy finansowi, do których należy większościowy pakiet papierów Polfy, odpowiedzą na wezwanie.

PARKIET jako pierwszy pisał o planach Recordati wobec Polfy. W czwartek nasze informacje potwierdziły się - Włosi ogłosili wezwanie na sprzedaż 938,5 tys. akcji polskiej firmy. Zrobili to, mimo że nie uzyskali zgody KPWiG na przekroczenie 33% głosów na walnym zgromadzeniu.

- Spółka może ogłosić wezwanie warunkowe, zanim otrzyma zezwolenie KPWiG na przekroczenie pewnego progu głosów na walnym zgromadzeniu. W przeszłości na naszym rynku kapitałowym mieliśmy do czynienia z kilkoma takimi przypadkami. Niemniej rozliczenie takiego wezwania może nastąpić dopiero wówczas, gdy wzywający uzyska stosowne zezwolenie od KPWiG - wyjaśnia Michał Stępniewski, rzecznik prasowy KPWiG.

Reklama

Wezwanie potrwa od 15 do 27 kwietnia br. Dojdzie do skutku, jeżeli włoska spółka nabędzie 900 tys. akcji (47,9% głosów na walnym zgromadzeniu). W posiadaniu inwestorów finansowych znajduje się ponad 60% akcji mazowieckiego producenta leków. Przesądzą oni o tym, czy Włosi wejdą do Polfy Kutno.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że wśród inwestorów finansowych zdania co do atrakcyjności oferty Recordati są podzielone. - Jesteśmy sceptykami - mówi przedstawiciel jednego z nich pragnący zachować anonimowość. - Nasze wyceny sugerują, że papiery Polfy są warte przeszło 300 zł za sztukę. Kilka miesięcy temu kupowaliśmy je po 235 zł i zamierzaliśmy trzymać przez wiele lat. Ponad 20% zysku w tym czasie, w porównaniu z tym, co możemy otrzymać w dłuższym terminie w postaci wzrostu kursu i dywidend, naprawdę nie robi wrażenia - dodaje. - Cena jest całkiem dobra, choć ewentualne pojawienie się kontroferenta powinno ją podbić. Pewnie odpowiemy na wezwanie, choć czekamy na spotkanie z Recordati - uważa inny zarządzający, w portfelu którego znajdują się walory Polfy Kutno.

Przyszły inwestor branżowy polskiej spółki jest pewny powodzenia swojej oferty. - Jesteśmy zainteresowani spotkaniami z inwestorami finansowymi. Rozpoczniemy je w następnym tygodniu - stwierdza Marianne Tatschke, szefowa departamentu relacji inwestorskich Recordati. Czy w razie fiaska pierwszego wezwania należy spodziewać się drugiego? - Nie widzimy powodu, dla którego mogłoby się ono nie powieść. Oferowana cena za akcje Polfy jest atrakcyjna - odpowiada Marianne Tatschke.

Recordati w pigułce
Recordati istnieje od 1926 roku, a jego akcjami handluje się na giełdzie w Mediolanie od 1984 roku. Firma produkuje leki generyczne, ma również w portfelu leki innowacyjne (np. Zanidip). Zatrudnia 2,2 tys. osób. W 2003 roku miała 488 mln euro sprzedaży i 24 mln euro zysku netto.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: kUtno | wezwanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »